Świątecznej tradycji stało się zadość, gdy Trzej Królowie przybyli pokłonić się Jezusowi w inscenizacji zorganizowanej w mroźne popołudnie 6 stycznia w Głownie.
Już kolejny rok z rzędu święto Trzech Króli uczczono tutaj kolorowym orszakiem, który po mszy św. o godzinie 12.00 wyruszył spod kościoła św. Jakuba Apostoła, by przejść ulicą Łowicką na Plac Wolności, gdzie biblijnych mędrców/króli (w których postacie wcielili się: Mirosław Dudka, Sebastian Król i Jakub Cisak) czekało spotkanie z Herodem (Hubert Kałuża).
Z Placu Wolności orszak udał się na ul. Młynarską, gdzie urządzona została scena finałowa ze Świętą Rodziną (Agnieszką i Michałem Traczami w roli Maryi i Józefa), której pokłonili się Trzej Królowie i złożyli Jezusowi w darze mirrę, kadzidło i złoto. W wydarzeniu uczestniczyły także postaci aniołów i diabłów, a przed finałowym oddaniem hołdu Dzieciątku kolędę "Gdy śliczna panna" zaśpiewała Maria Baleja.
W tym roku królowie podróżowali do Betlejem furgonetką udekorowaną chorągwiami. Wszyscy uczestnicy orszaku zostali wyposażeni w śpiewniki i papierowe korony.
Organizatorami Orszaku Trzech Króli w Głownie byli Beata i Wojciech Balejowie w partnerstwie z Niepubliczną Szkołą Muzyczną Pierwszego Stopnia w Głownie i Związkiem Harcerzy Rzeczypospolitej. Patronat nad wydarzeniem objął burmistrz Głowna Grzegorz Janeczek, a dekoracje scen przygotowali państwo Wojtczakowie.
Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć:
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz