Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Sanniki świętuje 70-lecie. Z tej okazji członkowie nagrali film, w którym mówią o tym, czym jest dla nich zespół, a także zaśpiewali i zatańczyli jubileuszowy koncert, i to nie jeden. My mieliśmy okazję uczestniczyć w jubileuszowym koncercie 21 stycznia koncert w sali OSP Sanniki.

Koncert prowadziła dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Sannikach Barbara Golus. Po powitaniu gości przedstawiła historię RZPiT Sanniki, który wszedł na scenę tanecznym krokiem. Tancerze zatańczyli najpierw poloneza w strojach nawiązujących do okresu Księstwa Warszawskiego.

W dalszej części koncertu wejścia zespołu (w czasie których były zaprezentowane m.in. oberki, Suita Sannicka, taniec ze szklankami), przeplatane były solowymi śpiewami oraz fragmentami filmu, w którym członkowie zespołu - w różnym wieku mówią m.in. o stroju, i swoich początkach w zespole, o wyjazdach, ale też o ludziach - bo zespół to przyjaźnie, zespół jest jak dobra rodzina, która sobie nawzajem pomaga i się wspiera. Wiele razy w filmie pada słowo "zespolaki" - jako określenie członka zespołu. 

W zespole kilka razy pojawia się jego prawdziwa legenda - Daniela Tomasik, dziś nestorka, która należy od zespołu od początku jego powstania. Na niedzielnym koncercie pani Danieli nie było. Ale była Aleksandra Głowacka, tańcząca w zespole przez 27 lat, następnie jego kierowniczka. Na koncercie jubileuszowym znowu zatańczyła, podobnie jak kilkanaście osób z tzw. starej gwardii. 

Ale tańczyła też młodzież.  

Na koniec były podziękowania dla członków zespołu, dla kapeli, instruktora śpiewu - Dawida Dutkiewicza i choreograf Katarzyny Polak, a także wielki tort jubileuszowy, którym poczęstowano wszystkich gości.