Bobrowniki w gm. Nieborów są jedną z tych miejscowości w powiecie łowickim, która kultywuje starą i piękną tradycję święcenia pól i domów przez chorągwiarzy. W tym roku znów wyruszyli z chorągwią w dłoniach, a pieśnią i modlitwą na ustach.
Zbigniew Szymański, mieszkaniec Bobrownik relacjonuje, że chorągwiarze spotkali się w Lany Poniedziałek ok. godz. 3.00 w nocy przy moście na rzece Skierniewice, skąd wyruszyli do czterech kopców, wyznaczający granice ich miejscowości. Przy każdym z nich pozostawili palmę poświęconą podczas Niedzieli Palmowej i odmawiali litanię.
W czasie obrzędu do chorągwiarzy dołączył proboszcz parafii w Bobrownikach ks. Sylwester Łajszczak, który przeszedł z nimi na miejscowy cmentarz, gdzie wspólnie odmówiono Litanię do Wszystkich Świętych. Następnie pobłogosławił produkty na świąteczne śniadanie dla chorągwiarzy.
Obrzęd chodzenia z chorągwią polega na święceniu pól, ale i domów mieszkańców. Zbigniew Szymański relacjonuje, że kiedy chorągwiarze przechodzą rano przez wieś, mieszkańcy czekają już na nich przed swoimi domami.
Zbigniew Szymański, który sam chodzi z chorągwią ponad 40 lat, powiedział nam, że chorągwiarze kultywują tradycję, ponieważ wierzą, że dzięki niej ich domy i pola są chronione od nieszczęść, kataklizmów i nieurodzaju.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz