Filia Gminnego Ośrodka Kultury w Bobrownikach podjęła się w tym roku, przy udziale jednostki OSP i KGW, organizacji tradycyjnego ostatkowego chodzenia z misiem przez miejscowość.
Kierownik filii Agnieszka Jurkiewicz powiedział nam, że mieszkańcy Bobrownik chcący wziąć udział w ostatkowym spacerze po miejscowości są zaproszeni na godz. 11.00 w najbliższą niedzielę 19 lutego do siedziby ośrodka. To powrót do tradycji po kilkuletniej przerwie spowodowanej m.in. przez pandemię.
- Liczymy zarówno na osoby dorosłe jak i na młodzież oraz dzieci. Ważne jest aby zapewnili sobie przebranie: im bardziej kolorowe tym lepiej. W GOKu także mamy przygotowane przebrania diabłów, cyganek, wróżek, śmierci oraz misia, który w tym roku będzie w wersji futrzanej - powiedziała nam kierowniczka ośrodka. Dodała też, że będzie to odstępstwo od lat wcześniejszych, gdy przebranie misia było tworzone na miejscu przez wyplecenie go np. ze słomy. Okazuje się to pracochłonne, a dla noszącego taki strój bardzo niewygodne, zwłaszcza, że musi w nim przebywać kilka godzin.
Uczestnicy korowodu będą na zaproszenie mieszkańców odwiedzać ich na posesji lub przed nimi, zgodnie z tradycją cyganki będą wróżyć, zaś diabły mazać po twarzy sadzami. W trakcie chodzenia uczestnicy będą też zbierane drobne datki, które zostaną wykorzystane na działalność ośrodka kultury.
Miś i jego korowód zacznie spacer przez Bobrowniki od granicy z Dzierzgowem, a po przejściu głównej wsi, uda się na Bobrowniki Osiedle. Transportem ostatkowiczów zajmą się miejscowi strażacy. Po zakończonym chodzeniu w ośrodku kultury zaplanowano poczęstunek dla uczestników, jego przygotowania czym zajmą się panie z Koła Gospodyń Wiejskich.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz