Ta nauka jest lekarstwem dla duszy. Dwie licealistki z Łowicza to wiedzą.

Wywodzące się z greki słowo "filozofia" tłumaczy się dosłownie jako "umiłowanie mądrości". To właśnie w tej dziedzinie, będącej przestrzenią dla dyskusji, rozważań i refleksji, świetnie odnajdują się dwie uczennice pijarskiego LO: Zuzanna Wróbel oraz Julia Koza, o czym świadczą ich wyniki w tegorocznej edycji Olimpiady Filozoficznej.

Olimpiada Filozoficzna została zorganizowana po raz 37. Jej etap centralny miał miejsce 6 kwietnia w Warszawie. W finałowym etapie OF jego uczestnicy mieli postawione przed sobą dwa zadania. Pierwszym z nich była obrona eseju filozoficznego, który pisali podczas etapu szkolnego, drugim natomiast było dokonanie interpretacji wylosowanego fragmentu tekstu filozoficznego. Z tymi zadaniami bardzo dobrze poradziły sobie Zuzanna Wróbel z klasy II o profilu medyczno-przyrodniczym oraz Julia Koza z klasy III politechniczno-ekonomicznej. Zuzanna zdobyła tytuł laureata Olimpiady Filozoficznej, zajmując 16. miejsce w kraju, natomiast Julia obroniła zdobyty przed rokiem tytuł finalisty. Do udziału w OF obie uczennice przygotowywał Paweł Kolas.

- Dziewczyny bardzo ciężko pracowały na ten sukces - stwierdza Paweł Kolas z Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu. - Ilość tekstów i książek może imponować. Jeszcze się nie zdarzyło, by uczennica klasy II została laureatem olimpiady przedmiotowej. Wielką sztuką jest też utrzymać formę, by zostać podwójnym finalistą.

Filozofia lekarstwem dla duszy

Uczennice opowiadają o tematyce swoich prac z etapu szkolnego, których broniły przed komisją złożoną z wykładowców Uniwersytetu Warszawskiego - Moja praca z etapu szkolnego dotyczyła mistyki jako elementu religii. Odwołałam się w niej m. in. do "Wyznań" św. Augustyna, prac Stanisława Gogacza i Pawła Kłoczowskiego, a także innych dzieł kultury tj. obrazów Fridy Khalo czy szkiców van Gogha - mówi w rozmowie z nami Zuzanna Wróbel.

- Tytuł mojej pracy brzmiał "W jakim zakresie filozofia może spełniać funkcję terapeutyczną? Czy może dać nam szczęście?" - opowiada Julia Koza. - W temacie tym należało odnieść się do filozofii antycznej. W mojej pracy wyszłam z założenia, że filozofia jest "lekarzem duszy". Nawiązałam do Sokratesa, Platona, Epikura i stoików. Filozofia może być lekarzem duszy, może leczyć nas z różnych niepokojów - opiniuje Julia.

Pod ostrzałem pytań

Obrona prac z etapu szkolnego nie była, rzecz jasna, wyłącznie monologiem uczestników etapu centralnego. Komisja zadawała wiele pytań, które często były trudne i szczegółowe. Jak przyznaje Zuzanna: - Dla mnie jest to pierwszy raz, kiedy uczestniczę w olimpiadzie na takim szczeblu, będąc egzaminowana przez komisję. Liczyłam się z pewną dozą stresu. Odpowiadanie na pytania komisji wymagało nie tylko wiedzy, ale również pewnego rodzaju spontaniczności. Dyskusja była bardzo ciekawa i wartościowa.  Pytano mnie m. in o to: "Jak odróżnić wiarę od mistyki?", "Czy mistycyzm jest potrzebny wierze?" "Jak ma się mistycyzm do wiedzy naukowej i empirycznego poznania?". 

Swoimi wrażeniami z finału OF dzieli się również Julia: - Zestaw pytań, które otrzymałam teraz całkowicie różnił się od tego, który miałam rok temu. Wynikało to też z innego składu osobowego komisji. Pytania odnosiły się głównie do postawionej przeze mnie tezy, że filozofia może pełnić funkcję terapeutyczną w każdej dziedzinie życia. Pytano o moje subiektywne odczucia związane z tym, które koncepcje filozoficzne mogą najlepiej spełniać taką funkcję oraz czy posiadają one ambicje bycia obiektywnymi, czyli czy mają zastosowanie w przypadku każdej osoby.

Filozofia jako wielka przygoda

- Swoją pasję do filozofii rozwijam od trzech lat - przyznaje uczennica klasy III. - Mam nadzieję, że rozwinie się ona w przyszłości. Filozofia to nie jest tylko nauka i czytanie tekstów. To także wielka przygoda. Spotkałam wiele wspaniałych osób, z którymi mogę dzielić wspólną pasję, a z częścią z nich utrzymuję stały kontakt. Podczas OF można poznać nie tylko profesorów i wykładowców, ale również przyjaciół na całe życie.

Filozofia to nie jest tylko nauka i czytanie tekstów. To także wielka przygoda.

Poznać ludzką naturę, by pomagać

Swoją refleksją dotyczącą OF i swoich planów na przyszłość dzieli się również Zuzanna: - Jestem na profilu medycznym, a udział w tej olimpiadzie wynikał z mojej pasji i zainteresowania filozofią. Jednak moje plany mają związek bardziej z kierunkami medycznymi np. psychiatrią.

- Myślę, że filozofia niezwykle rozwija - dodaje. - Jeśli w przyszłości miałabym leczyć ludzi, to dobrze byłoby wiedzieć jak ludzie myślą i jak można im przez to pomóc. Poza tym filozofia jest pewnym gruntem, na którym budowane są inne nauki. Wszystko się od niej wzięło i wszystko do niej prowadzi.

Filozofia jest pewnym gruntem, na którym budowane są inne nauki. Wszystko się od niej wzięło i wszystko do niej prowadzi.

 W oczekiwaniu na werdykt

Pomimo dużego sukcesu obu uczennic łowickiej szkoły pijarskiej, to jeszcze nie wszystkie pytania znalazły swoje odpowiedzi. Choć licealistki z Łowicza zapewniły sobie już indeksy na wyższe uczelnie oraz 100% wynik z rozszerzonego egzaminu maturalnego z filozofii, to warto nadmienić, że Julia Koza pisała również egzamin filozoficzny w języku angielskim. Napisany przez nią esej może stać się przepustką do udziału w Międzynarodowej Olimpiadzie Filozoficznej. Tylko dwoje uczestników będzie miało szanse na reprezentowanie naszego kraju w filozoficznych zmaganiach na szczeblu międzynarodowym.