28 września od godziny 11.00 Lasek Miejski w Łowiczu stał się areną zmagań podczas XII Crossu Rowerowego im. Mariana Dymka. Jego organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łowiczu.
Rywalizacja podczas dzisiejszych zawodów została przeprowadzona w kilku kategoriach. O 11.00 wystartował rajd w kategorii OPEN w grupie amatorów, natomiast o 11.45 mierzyli się ze sobą w takiej samej formule profesjonaliści.
[FOTORELACJA]12447[/FOTORELACJA]
Z kolei od 12.30 do 15.00 na starcie Crossu stanęły dzieci i młodzież. Tutaj wyodrębniono kilka grup wiekowych. Należały do nich: 6 lat i młodsi, 7 i 8-latkowie, grupa w wieku 9 i 10 lat, 11-12 lat oraz 13-15 lat.
Na Cross Rowerowy w Lasku Miejskim przybywały całe rodziny. Rozmawialiśmy z jego uczestnikami o tym, dlaczego warto podejmować taką aktywność we wspólnym gronie. Jak podkreślił w rozmowie z naszym portalem pochodzący z Łowicza Marcin Rosa, dla jego rodziny udział w crossie to już tradycja. - Chodzi przede wszystkim o to, żeby się ruszać i wyrwać z domu - zauważa.
Inny aspekt udziału w tym wydarzeniu odnotowuje Jacek Nowak z Łowicza. - Uczestniczymy w crossie, bo pozwala nam to zacieśniać więzi rodzinne. Sport posiada wiele walorów, ale przede wszystkim uczy życia i odnalezienia się w wielu sytuacjach, z którymi nie mielibyśmy do czynienia, gdyby nie aktywność.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz