Czy strażacy doczekają się wreszcie szczepień?

Pod koniec marca rozpoczęły się w powiecie łowickim szczepienia służb mundurowych. Skorzystali z nich już m.in. funkcjonariusze służby więziennej i policjanci. Pojawia się jednak pytanie, dlaczego tak długo na swój termin szczepienia muszą czekać strażacy?

31 marca, czyli w dniu, kiedy z powodu braku wolnej karetki, zastęp strażaków został zadysponowany do osoby poszkodowanej znajdującej się na ul. Strzeleckiej w Łowiczu, zatelefonowała do nas żona jednego ze strażaków. Tamto zdarzenie zakończyło się zgonem 72-letniego mężczyzny. Kobieta była wyraźnie zaniepokojona o to, że strażacy, którzy wyjeżdżają do zdarzeń medycznych, są pozbawieni ochrony w postaci szczepionki.

Rzecznik PSP w Łowiczu st. kpt. Tomasz Ledzion powiedział nam, że w policji został ustanowiony koordynator szczepień służb mundurowych w powiecie łowickim, z którym pozostaje on w stałym kontakcie. Po uzyskaniu informacji o wolnych miejscach na szczepienia, kontaktuje się ona z przedstawicielami poszczególnych służb i zaprasza je na szczepienia w danym terminie.

Okazuje się, że termin szczepienia strażaków jest już naprawdę bliski, gdyż zostali na nie zaproszeni w najbliższy poniedziałek i wtorek (12 i 13 kwietnia). St. kpt. Tomasz Ledzion powiedział nam, że w trakcie tych dwóch dni planowane jest zaszczepienie grupy około 70 strażaków, zarówno zawodowych, jak i ochotników, w tym również z jednostek należących do KSRG. Są to ochotnicy, którzy już wcześniej dokonali rejestracji na szczepienie i zostało dla nich wystawione e-skierowanie. Na liście rezerwowej do szczepień pozostanie wtedy już tylko około 5 osób, jednak rzecznik straży ma nadzieję, że najpóźniej do końca miesiąca uda się także ich zaczepić. Już po terminie zgłoszeń, chęć szczepienia wyraziło kolejnych 17 osób, które muszą teraz poczekać na wprowadzenie do systemu.  

Tomasz Ledzion zapytany przez nas o to, czy strażacy niecierpliwili się przed wyznaczeniem terminu szczepienia, odpowiedział, że tak jak w innych grupach społecznych i zawodowych, także podejście strażaków jest zróżnicowane - jedni o szczepienia pytali, inni nie.