Bocian Rysiek już przyleciał do gniazda w Pasiece koło Żychlina

Powracające bociany, to oznaka zbliżającej się wiosny. Pierwszy bocian w regionie przyleciał z ciepłych krajów w niedzielę 12 marca koło południa do gniazda na Pasiece koło Żychlina. Ma na imię Rysiek lub Ryśka, gdyż jak mówi nam Artur Paul, ze Stowarzyszenia Pomagamy Bocianom z Pasieki, nie sposób odróżnić płaci bociana. Po zachowaniu jednak widać, że bocian już zna świetnie to gniazdo i okolicę, wie gdzie może żerować. Rysiek powrócił do Pasieki 6 dni wcześniej niż w 2022 roku.

Dzięki kamerze zamontowanej nad gniazdem w Pasiece koło Żychlina można obserwować na Youtube na żywo bociana. Jak obserwować bocianie gniazdo w Pasiece na żywo? Wystarczy na Yuotube wpisać Pasieka Bociany.

Bociany w oku kamery

Wiatr na wysokości kilkunastu metrów miota ptakiem. Ale on dzielnie stoi lub siedzi w gnieździe wypełnionym zielonym mchem. Najwyraźniej go pilnuje w oczekiwaniu na partnera. Po przylocie zabrał się od razu do porządkowania gniazda, udał się też na żerowisko, gdyż przez jakiś czas nie było go w gnieździe. Rysiek przyleciał do Pasieki 6 dni wcześniej niż rok temu.

Rok temu 13 stycznia 2022 roku Rada Miejska w Żychlinie wyraziła zgodę na utworzenie w Pasiece Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt, co daje Stowarzyszeniu Pomagam Bocianom większe możliwości funkcjonowania i pozyskiwania środków. Ośrodek w Pasiece koło Żychlina jest pierwszym w województwie łódzkim.

W tym roku bociany z Pasieki będą zaobrączkowane

Tej zimy w żychlińskim azylu przebywa 17 bocianów, które były zbyt słabe, by mogły dolecieć do ciepłych krajów. - 8 z bocianów będzie mogło opuścić nasz azyl o ile poczują instynkt wolności – dodaje pan Artur.

Niestety, bociany z monitorowanego od 2 lat gniazda nie były dotychczas obrączkowane. Zatem nie ma 100 procentowej pewności, że są z naszego gniazda. Możemy to jedynie ocenić po ich zachowaniu. Nasz Rysiek/Rysia doskonale zna okolice, zna miejsce żerowania. W tym roku jako stowarzyszenie postaramy się zaobrączkować młode bocianki z naszego gniazda. Od tego roku mam takie uprawnienia – dodaje pan Artur. - W 2024 roku wspólnie z Fundacją PGE planujemy szerszą akcję obrączkowania bocianów.

Jak mówi nam pan Artur spośród całej młodej populacji danego roku przeżywa tylko ok. 10 proc. bocianów, reszta ginie w czasie migracji. Napotyka na linie wysokiego napięcia, padają ofiarami masowych polowań na ptaki, czy innych losowych zdarzeń. Bocian może żyć nawet 30 lat, ale ze względu na istniejące zagrożenia średni wiek bociana to 7-8 lat.

Rozbudowa ośrodka rehabilitacji

W tym roku dzięki wsparciu Fundacji PGE zaplanowana jest rozbudowa ośrodka dla bocianów w Pasiece. Zostanie wybudowany budynek gospodarczy, w którym będzie miejsce udzielania pierwszej pomocy rannym bocianom. Będzie też wiata i oczka wodne. Bociani azyl zostanie powiększony o ok. 1 ha.

Dorota Grąbczewska