To świetna wiadomość dla wszystkich, którzy planują wakacje w Chorwacji. Premier ogłosił, że pierwszy bezpośredni pociąg z Polski nad Adriatyk wyruszy już w czerwcu.
Polscy pasażerowie mogą już szykować walizki – bezpośrednie połączenie kolejowe z Polski do Chorwacji wystartuje szybciej, niż wcześniej zapowiadano. Informację tę przekazał premier Donald Tusk za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Zgodnie z deklaracją premiera, pierwszy pociąg do Rijeki ma ruszyć już w czerwcu, choć jeszcze niedawno Ministerstwo Infrastruktury wskazywało, że realnym terminem będzie dopiero lipiec.
Prace nad uruchomieniem pociągu trwały od dłuższego czasu. Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury w kwietniu, prezes PKP Intercity Janusz Malinowski informował, że przewoźnik jest gotowy od strony taborowej. Połączenie ma bazować na dobrze znanym pociągu „Sobieski”, kursującym na trasie do Wiednia.
Zaangażowane w projekt było również Ministerstwo Infrastruktury. Polska strona prowadziła rozmowy m.in. z władzami Austrii i Słowenii – krajów tranzytowych na trasie pociągu.
Jak potwierdził w ostatnich dniach minister Dariusz Klimczak, ambasador RP w Wiedniu odbył rozmowę z przedstawicielami austriackiego ministerstwa transportu. Kluczowa była również zgoda strony słoweńskiej.
Z informacji podanych przez premiera wynika, że zarówno Austria, jak i Słowenia wyraziły już oficjalną zgodę na uruchomienie połączenia.
Szczegóły dotyczące rozkładu mają zostać ogłoszone we wtorek, ale już wcześniej pojawiły się wstępne informacje.
Pociąg miałby wyruszać z Warszawy około godz. 14:00, z Wiednia wyjeżdżać około 22:00, a następnie, po porannym przejeździe przez Słowenię, docierać do Rijeki około godziny 9:00 następnego dnia.
Pociąg ma kursować cztery razy w tygodniu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz