Zamknij

Mars Polska chce wyjaśnić sytuację z robakiem w batoniku

10:09, 01.02.2018 Aktualizacja: 14:58, 01.02.2018
Skomentuj

Wczoraj opisaliśmy na stronie Lowiczanin.info nieprzyjemną sytuację, która spotkała pana Piotra spod Łowicza po zakupie na wagę cukierków Milky Way w sklepie Biedronka przy ul. Łęczyckiej. W jednym z nich znalazł białą larwę.

W komentarzach pod postem wypowiedziała się firma Mars Polska.

Publikujemy zawieszone oświadczenie w całości:
"Bardzo zaniepokoił nas powyższy post dotyczący jakości naszych cukierków Milky Way®. Przykro nam z powodu nieprzyjemności, która spotkała Pana Piotra. Dokładamy wszelkich starań, by nasze produkty w najwyższym stopniu spełniały standardy jakości i były odpowiedzią na potrzeby naszych klientów. Bardzo prosimy Pana Piotra o kontakt z Obsługą Konsumenta Mars Polska: telefonicznie 0 801 10 6363 lub mailowo: [email protected] bądź przekazanie nam telefonu lub maila do siebie. Zależy nam na niezwłocznym wyjaśnieniu zaistniałej sytuacji".

Skierowaliśmy do Mars Polska dodatkowe pytania o zaistniałą sytuację. Gdy otrzymamy na nie odpowiedzi opublikujemy je w papierowym wydaniu NŁ.

 

(Agnieszka Antosiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

ŁukaszŁukasz

0 0

Z tego co wiem to tam panują hermetyczne warunki i nie ma takiej możliwości... Kiedyś już słyszałem o szkle, a nawet bieliźnie... Moim zdaniem to wyłudzenie... Tyle w temacie

12:05, 01.02.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ReneRene

0 0

To mole. Najprawdopodobniej dostały się tam w sposób nieodpowiedniego przechowywania żywności w marketach.
Zdaża się coraz częściej, że przynosimy do domu larwy w różnych produktach.

19:38, 01.02.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarcinMarcin

0 0

Ja kupiłem kiedyś pistacje i były robale jak cholera??ale to była Biedra na Powstańców

00:15, 02.02.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AniaAnia

0 0

Czy pamiętacie drodzy Czytelnicy pewnego klawisza (nawet oficera podobno), który wrzucał robale do deserów w Chorwacji i tym samym nigdy nie płacił, w dodatku był solidnie przepraszany przez obsługę? Ale tak było do czasu..., znamy finał. Ja nie twierdzę, że pan Piotr dopuścił się takiego "żartu", historia z pewnością jest prawdziwa, ale jeśli Mars Polska przekaże mu jakąś wartościową rekompensatę, to robali w cukierkach będzie przybywać. Wszak Polak potrafi być pomysłowy!

01:24, 02.02.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PiotrPiotr

0 0

Ania..... jaka znawczyni tematu. Phi

19:49, 02.02.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MagolaMagola

0 0

Zbadać co za robal, może owocówka jabłkóweczka, może larwa muchy domowej z food doga, może jakiś inny mięsny kąsek.Gratuluję spostrzegawczości Panu PIOTRUSIOWI, ja i wielu innych zjadałam ze smakiem robala w pełnej nieświadomości ale dzisiaj basta nie kupuję robali z kożuszkami batonowymi.Smacznego wszystkim żarłokom słodkich zarobaczywionych batonów.

20:13, 02.02.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%