Piękne chwile przeżyli absolwenci I Liceum Ogólnokształcącego im. Józefa Chełmońskiego w Łowiczu. 12 czerwca po 65 latach spotkali się oni w łowickim ratuszu, by powspominać szkolne czasy. Uroczystość poprzedziła msza św. w kościele sióstr bernardynek.
W spotkaniu udział wzięło 25 dawnych kolegów i koleżanek ze szkolnej ławki. Wśród gości zaproszonych na obchody pojawiła się również dyrektor liceum Dorota Dziekanowska oraz byli dyrektorzy Elżbieta Skoneczna i Henryk Zasępa.
W trakcie spotkania nie zabrakło wspomnień dawnych czasów, anegdot o nauczycielach i żartobliwych opowieści o wspólnych kolegach. Niezwykle refleksyjnym momentem była recytacja wiersza - jedna z uczestniczek przytoczyła zgromadzonym wiersz Juliana Ejsmonda "Bajka o szkole".
Jubileuszowe spotkanie nie było to pierwszym po maturze. Absolwenci regularnie widują się co kilka lat, by przy tej okazji uczcić kolejne jubileusze. Niektórzy z nich utrzymują ze sobą częstszy kontakt i razem świętują inne okazje, np.: wspólne uroczystości opłatkowe.
TRUSKAWKA17:37, 13.06.2018
0 0
Kto o takich zjazdach absolwentów i na jakich zasadach informuje? 17:37, 13.06.2018
Aga18:59, 13.06.2018
0 0
Nikt nikogo nie informuje, bo zjazd jest okazjonalny i ma na celu ukłon w stronę elektoratu senioralnego, którego w Łowiczu jest bezmiar. 18:59, 13.06.2018
ASKSIĘŻAK23:21, 14.06.2018
0 0
Szkoda, że w tym coraz mniejszym mieście - brak zainteresowania młodszymi absolwentami łowickich szkół, również "olimpijczykami", którzy zdobyli tu gruntowne wykształcenie i "wypłynęli w świat". Może pracują na eksponowanych lub ciekawych stanowiskach i mogliby w jakiś sposób wspomóc nasze biedne miasto i region łowicki. Szkoda, że nie działa już Towarzystwo Przyjaciół Łowicza i Ziemi Łowickiej. 23:21, 14.06.2018