Zbiórkę na półroczny pobyt w centrum rehabilitacyjnym uruchomili w serwisie Siepomaga.pl koledzy 30-letniego Łukasza Sedala, strażaka z jednostki straży pożarnej w Łowiczu.
Łukasz w połowie czerwca ubiegłego roku uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. W czasie ćwiczeń strażackich poślizgnął się i upadł na brzuch.
- Krzyknął, że nie może się podnieść. Natychmiast trafił do szpitala. Wszyscy byliśmy w szoku, kiedy dowiedzieliśmy się, że Łukasz złamał kręgosłup. Nie miał też czucia w rękach i nogach. Jego uraz był na tyle poważny, że trafił od razu na stół operacyjny - napisali w serwisie zbiórkowym koledzy strażaka.
Choć z tygodnia na tydzień stan strażaka poprawia się i odzyskał czucie w rękach, cały czas walczy o to, aby ponownie stanąć na nogi. Na szczęście nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego, a tylko do stłuczenia.
Czeka go jednak długotrwała rehabilitacja, a tylko pierwsze jej 3 miesiące zostały w tym przypadku sfinansowane przez NFZ.
Miesiąc w ośrodku rehabilitacyjnym kosztuje ponad 10 tysięcy złotych. Strażacy mają nadzieję na zebranie kwoty, która pozwoliłaby sfinansować półroczną rehabilitację.
- Łukasz pomógł w czasie pełnienia służby wielu osobom, uratował niejedno życie. Wierzymy, że dobro, które niósł do niego wróci, a on sam wkrótce znowu będzie mógł nieść pomoc - koledzy Łukasza z PSP Łowicz.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/strazak-lukasz
Bratkowiczanin10:59, 16.01.2020
0 0
Pomagajmy. Warto!!!! 10:59, 16.01.2020