Bardzo sympatyczną formą świętowania wczorajszych "urodzin miasta" była "herbatka na zamku", czyli zwiedzanie ruin zamku prymasowskiego. 7 lipca czyli w dniu, w którym minęła 884. rocznica pierwszej wzmianki o Łowiczu, która pojawiła się w bulli papieża Innocentego II, Urząd Miejski zaprosił mieszkańców na zamek.
Gospodarz obiektu Wojciech Gronecki powitał gości wystrzałem armatnim, po czy oprowadził ich po terenie - trzeba przyznać - zadbanym, pełnym zieleni. Pokazał, w którym miejscu znajdowała się brama wjazdowa, gdzie były poszczególne części zamku, a gdzie ogród. Pokazał fragment murów obronnych i opowiadał, jak wyglądała niejedna stoczona tu walka. Zwiedzający mogli także zobaczyć ocalałe fragmenty murów zamkowych zbudowanych z kamienia polnego.
Barwnie opowiadał o tym, jak wyglądało życie na zamku w czasach, gdy był on rezydencją prymasów i jak zmieniała się jego funkcja w kolejnych wiekach. Pokazał odtworzone mieszkanie bibliotekarza. Spotkanie zakończyło się herbatą podaną w porcelanowej zastawie.
Zwiedzanie zostało zorganizowane w dwóch grupach po 25 osób. Wojciech Gronecki opuszczającym teren gościom życzył "Wszystkiego najlepszego z okazji... urodzin!". Niektórzy odpowiadali: Wzajemnie!
[WIDEO]3202[/WIDEO]
[WIDEO]3203[/WIDEO]
Max10:06, 08.07.2020
Dobre sobie.....herbatka na zamku... chyba w krzakach.
12:38, 08.07.2020
Władze przez palce patrzyło na to co się na zamku wyprawia. Można było go odebrać jak baszte.
Krzysio07:35, 09.07.2020
Bravo Wojtek i Kasia . Jak nic tam nie było to nikt nie zazdrościł a teraz zawiść , wiem ile sie tam napracowali wiec wara od nich !
Biker.20:22, 26.09.2020
Co znaczy, wara ??? Gdzie ta ciężka praca, w tych krzaczorach ??? A, może te krzaki są historyczne i rosły tam za biskupów !!!!!!! ŻAŁOSNE
08:31, 09.07.2020
Działkę rekreacyjną se zrobił dziwoląg.
Michał09:51, 09.07.2020
"Urząd Miejski zaprosił mieszkańców na zamek" kogo zaprosił? Kiedy? Jakieś ogłoszenie gdzieś było o takim wydarzeniu? Dziadostwo nie biuro promocji. Robią sobie kpiny z ludzi. Chyba komuś cztery litery do stołka za bardzo przyrosły. Nic się w tym (cytując klasyka) smutnym jak psia dupa mieście nie dzieje. Władza jest chyba z pod Chińskiego znaku pawia ( pióra piękne tylko jak się obróci to d... goła). Dobrze, że jest Łowiczanin to przynajmniej o wszystkim dowiadujemy się po czasie. A i tak ciemny lud przy wyborach o wszystkim zapomni.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
Widocznie nie byłeś tam nigdy,. Pyszna herbatka w uroczym miejsu, pomieszczenie nie przypominało krzaków . Polecam.