Dokładnie sto lat temu na świat przyszła pani Józefa Maciaszek, mieszkanka Osin w gminie Kiernozia.

Na okrągłych urodzinach zjawili się przedstawiciele gminy Kiernozia, m. in. wójt Beata Miazek, a także przedstawicielki KRUS-u oraz część rodziny. Pani Józefa nie kryła radości i wzruszenia z przybycia gości.

W domu solenizantki zjawił się także wnuk, a zawodowo - Przewodniczący Rady Gminy Kiernozia Janusz Wasilewski. Pani Józefa przyjęła gratulacje i najlepsze życzenia od każdego z gości. Otrzymała także specjalny list z życzeniami od premiera Mateusza Morawieckiego, a także portret ołówkowy i oryginalny akt urodzenia oprawiony w ramę.

Zapytana o przepis na długie życie, odpowiedziała z uśmiechem: -Trzeba szanować wszystkich, nie pracować i czekać.Zięć pani Józefy przyznał, że od zawsze jest ona dobrym, serdecznym człowiekiem:-Zawsze wstawała przed wszystkimi, dzieciom i wnukom robiła śniadanie. Dlatego tak długo żyje. - mówił.

Na pierwszy rzut oka widoczna jest serdeczność i dobre serce pani Józefy. Cały czas się uśmiecha i żartuje.

Mimo że to było jej święto, solenizantka życzyła każdemu z osobna wszystkiego najlepszego. W sobotę odbędą się bardziej huczne urodziny - na większą liczbę osób, pani Józefa ma bowiem czworo dzieci, dziesięcioro wnucząt, piętnaścioro prawnucząt oraz jedną praprawnuczkę.