Zamknij

Półkolonie w SP nr 2: Jest pięknie

13:52, 13.01.2021 M.W.K. Aktualizacja: 13:59, 13.01.2021
Skomentuj Bałwan ulepiony przez dzieci z grupy "Wesole Bałwanki" Bałwan ulepiony przez dzieci z grupy "Wesole Bałwanki"

W Szkole Podstawowej nr 2, podobnie jak jeszcze w dwóch innych szkołach w Łowiczu, trwają miejskie półkolonie. W Dwójce bierze w nich udział 24 dzieci, podzielonych na dwie grupy. Młodsza, w której są uczniowie klas I i II przybrała nazwę „Śnieżynki”. Starsza, w której są uczniowie klas III i IV to „Wesołe Bałwanki”. Odwiedziliśmy dzisiaj placówkę, aby zobaczyć, jak dzieci bawią się na śniegu. Zabawa była przednia. Były wyścigi na sankach, robienie „aniołków” na śniegu, bitwa na śnieżki i lepienie bałwana.

Jak nam powiedziały nauczycielki opiekujące się uczniami, ich podopieczni bardzo chętnie przychodzą rano na zajęcia i są aktywni. Bardzo brakowało im kontaktów w koleżankami i kolegami. Gdy rano przychodzą do szkoły, są zwarte, gotowe i od razu pytają: Co dzisiaj będziemy robić? Co pani dla nas ma?

Magdalena Domańska, nauczycielka wf-u powiedziała, że poza wzajemnymi kontami dzieciom brakuje ruchu. Dlatego bardzo chętnie biorą udział w zajęciach ruchowych, które zwykle odbywały się w sali gimnastycznej. - Wciąż im tego mało. Chcą jeszcze, i jeszcze - mówi nauczycielka.

Jak zauważa, zajęcia z dziećmi młodszymi, szczególnie pierwszakami, wymagają dobrego omówienia i kontroli, ponieważ dzieci te bardzo krótko chodziły do szkoły - tylko dwa miesiące. Dlatego dając im do wykonania zadania, łączy je w pary z drugoklasistami. To ma też na celu uczenie dzieci tego, co jest im obce w zdalnej nauce - czyli współpracy. 

Zajęcia ruchowe przeplatane są np. czytaniem bajek, zajęciami plastycznymi. Dzieci miały też warsztaty z psychologiem (który mówił im jak radzić sobie ze stresem i zdenerwowaniem), odwiedzili ich członkowie Stowarzyszenia Karino, którzy przyjechali na koniach. W tym tygodniu odwiedzi ich również Kamil Sobol z LAS.

Jak nam powiedziała nauczycielka Elżbieta Lis, która prowadzi zajęcia ze starszymi dziećmi, poza zabawami na śniegu, zaplanowane były na dzisiaj zajęcia plastyczne, w czasie których dzieci miały robić laurki na Dzień Babci i Dzień Dziadka. Postanowiły tez sprawić radość Stasiowi z zespołem Downa z Garwolina i wysłać mu kartki z okazji 11. urodzin.  

Pytana o inne aktywności w czasie ferii, wymienia: turnieje w tenisa stołowego, zabawy klockami lego i foliowanymi grami planszowymi (które można dezynfekować), malowanie bibułą, nauka śpiewu z pomocą komputera i projektora. Dzieci spotkały się też na zajęciach plastycznych z Wojciechem Kutkowskim. W kolejnych dniach będą mieć ćwiczenia na trampolinach oraz jeszcze inne niespodzianki.     

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

TreflTrefl

0 0

Wreszcie życie w mieście rusza. Super! Powoli odchodzą ludzie od zmysłów w tych domach, a najbardziej odbija się to na dzieciach, szczególnie w tak piękną pogodę. Dobrze, że wreszcie otrzymały szansę na trochę zabawy we wspólnym towarzystwie. Oby więcej takich inicjatyw!!! 11:54, 14.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%