W meczach 3. kolejki skierniewickiej klasy okręgowej orlików E1 bardzo dobrze poradził sobie UKS AP Champions Łowicz pokonując LKS Pogoń Bełchów aż 17:1, natomiast MUKS Pelikan-2008 Łowicz tym razem został pokonany przez LKS Orzeł Nieborów i przegrał 6:10.
To był rewelacyjny mecz w wykonaniu graczy Akademii. Wprawdzie rozpoczęli od straty bramki już w 7. minucie, ale od tego momentu spotkanie przebiegało pod całkowitą kontrolą drużyny trenera Konrada Ścibora, która serwowała gospodarzom bramki raz za razem. Rekordzistą w strzelonych golach był Jan Ścibor, który aż osiem razy umieścił piłkę w bramce Pogoni Bełchów. Oprócz niego skuteczne strzały oddali Oliwier Pietrzak (2), Bartosz Lus (4), Jan Burzykowski (2) oraz Dawid Gosławski.
- Mecz rozegraliśmy na boisku trawiastym, jestem z tego względu bardzo zadowolony. Początkowo murawa sprawiała nieco problemów i straciliśmy bramkę w 7. minucie. Wykorzystali rywale nasz błąd w rozegraniu od bramki. Do takich sytuacji jeszcze dochodziło na początku kilkukrotnie, jednak zawodnicy z Bełchowa nie potrafili wykorzystać nadarzających się okazji. W bramce dobrze spisywał się Oskar Dańczak. Po pierwszej kwarcie zawodnicy dostali srogą reprymendę i od tamtej pory mecz układał się po naszej myśli. Polepszyła się gra i skuteczność w wykańczaniu akcji, czego efektem były kolejne bramki. Chłopcy po meczu śmiali się, że Janek Ścibor poprawił rekord Roberta Lewandowskiego, strzelając tak dużo bramek w tak krótkim czasie. Nastroje były po takim wyniku bardzo radosne. Trzeba powiedzieć, że w tym meczu mieliśmy do dyspozycji chłopców z rocznika 2008, którzy mieli akurat pauzę w rozgrywkach ligowych 2007 i zespół był wzmocniony - ocenił trener Konrad Ścibor.
Wygrana pozwoliła drużynie Akademii wspiąć się o jedno miejsce w tabeli rozgrywek ligowych i obecnie znajdują się na pozycji trzeciej.
Nie najlepiej spisała się za to drużyna Pelikana, która niespodziewanie, patrząc na wyniki poprzednich spotkań, przegrała z Orłem Nieborów. Zespół trenera Dawida Suta źle rozpoczął, przegrywając pierwszą kwartę 1:3 i mimo podejmowanych prób odrobienia strat, nie na wiele się to zdało. Dwie kolejne kwarty biało-zieloni zakończyli remisem 2:2, ale w ostatniej ponownie skuteczniejsi okazali się podopieczni trenera Dawida Ziółkowskiego, pokonując Pelikan 3:1.
- Zagraliśmy bardzo słaby mecz, to trzeba jasno powiedzieć. Przede wszystkim brakowało nam chęci, z czym najbardziej nie mogę się pogodzić. Dwa poprzednie mecze wysoko wygraliśmy i chyba niektórzy zawodnicy pomyśleli, że na stojąco wygrają kolejny mecz. Rywal grał przede wszystkim z dużą determinacją, walczył i to na nas wystarczyło. Szybko straciliśmy trzy gole i zawodnicy kompletnie nie poradzili sobie z taką sytuacją. Przez cały mecz padał deszcz, a my próbując rozgrywać piłkę popełnialiśmy błędy w przyjęciu piłki, która była śliska podobnie jak murawa a także w podaniach, które często były zbyt mocne. To był bardzo zimny prysznic dla zawodników i pokaz tego, jak wiele czeka ich jeszcze pracy na treningach - podsumował trener Sut.
Porażka strąciła Pelikan z zajmowanego drugiego miejsca na trzecie w tabeli wyników rozgrywek ligowych.
3. kolejka skierniewickiej j ligi okręgowej orlików E1:
LKS Pogoń Bełchów - UKS AP Champions Łowicz 1:17 (1:2, 0:1, 0:9, 0:5); br.: Karol Wieczorek (7) - Oliwier Pietrzak 2 (7 i 31), Jan Ścibor 8 (10, 37, 38, 42, 45, 46, 49 i 51), Bartosz Lus 4 (17, 33, 35 i 36), Jan Burzykowski 2 (32 i 57) i Dawid Gosławski (47).
AP: Oskar Dańczak - Jan Burzykowski, Tomasz Guz - Oliwier Pietrzak, Antoni Szcześniak, Bartosz Lus - Jan Ścibor. Na zmiany wchodzili: Mateusz Janicki - Dawid Gosławski, Antoni Waracki i Mateusz Wójcik.
LKS Orzeł Nieborów - MUKS Pelikan-2008 Łowicz 10:6 (3:1, 2:2, 2:2, 3:1); br.: Szymon Tybuś 2 (4 i 33), Bartłomiej Jaros 2 (9 i 37), Łukasz Półkośnik 2 (15 i 43), Sebastian Surma 2 (18 i 51), Szymon Świątkowski (28) i Wojciech Warzywoda (57) - Szymon Lebioda 2 (14 i 29), Fabian Skowroński (27), Jakub Bryk (31) i Bartłomiej Skóra 2 (44 i 58).
Pelikan-2008: Jakub Wiesiołek - Przemysław Garstka, Fabian Skowroński - Filip Sikora, Bartłomiej Skóra, Jakub Bryk - Szymon Lebioda. Na zmiany wchodzili: Tymoteusz Wawrzyński, Fabian Grzelak i Piotr Sobieski.
GLKS Sierakowianka Sierakowice - GLKS Laktoza Łyszkowice 2:9
Zaległy mecz 2. kolejki skierniewickiej j ligi okręgowej orlików E1:
GLKS Laktoza Łyszkowice - LKS Orzeł Nieborów 18:3
Awansem mecz 4. kolejki skierniewickiej j ligi okręgowej orlików E1:
GLKS Laktoza Łyszkowice - MUKS Pelikan-2008 Łowicz 9:9 (3:2, 5:3, 0:3, 1:1); br.: Kacper Wilk (2), Hubert Polit 3 (7, 28 i 51), Jakub Wójt 3 (12, 23 i 25) i Bartosz Pokora 2 (20 i 28) - Szymon Lebioda (6), Filip Sikora 2 (11 i 19), Przemysław Garstka 3 (18, 37 i 38) i Filip Domińczak 3 (26, 40 i 49).
Pelikan-2008: Miłosz Kuciński - Przemysław Garstka, Kuba Koniutis - Filip Sikora, Szymon Lebioda, Fabian Grzelak - Filip Domińczak. Na zmiany wchodzili: Filip Durka, Jakub Markus, Szymon Gawlik, Szymon Kucharek i Dawid Wróbel.
1. GLKS Laktoza Łyszkowice (2) | 4 | 10 | 45-15 |
2. MUKS Pelikan-2008 Łowicz (1) | 4 | 7 | 54-21 |
3. UKS AP Champions Łowicz (4) | 3 | 6 | 23-13 |
4. LKS Orzeł Nieborów (3) | 3 | 6 | 28-29 |
5. GLKS Sierakowianka Sierakowice (5) | 3 | 0 | 6-28 |
6. LKS Pogoń Bełchów (6) | 3 | 0 | 7-57 |
4. kolejka skierniewickiej j ligi okręgowej orlików E1 (2019.05.04-06):
UKS AP Champions Łowicz - LKS Orzeł Nieborów (s, godz. 10.30)
GLKS Sierakowianka Sierakowice - LKS Pogoń Bełchów (po, godz. 17.00)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz