Zamknij

Gmina Głowno: uroczystość patriotyczna w Glinniku

15:39, 10.10.2018 Aktualizacja: 15:43, 10.10.2018
Skomentuj Pomnik w Glinniku. Fot. EWR Pomnik w Glinniku. Fot. EWR

Gmina Głowno upamiętniła zidentyfikowane ofiary II wojny światowej, w tym mężczyzn z Ziewanic rozstrzelanych 11 lub 12 września 1939 r. przy torach kolejowych w Głownie.

Nazwiska ofiar i poległych zostały wyryte na dwóch tablicach, umieszczonych na monumencie w lesie w Glinniku, a odsłoniętych podczas uroczystości 10 października.

Na pierwszej tablicy upamiętniono w ten sposób poległych w czasie II wojny światowej: Stanisława Grzegorczyka, Kazimierza Frankowskiego, Włodzimierza Frankowskiego, Franciszka Karolaka, Józefa Króla i Czesława Gosa.

Na drugiej tablicy znajdują się nazwiska mieszkańców Ziewanic rozstrzelanych 11 lub 12 września 1939 r. przy torach kolejowych w Głownie: Józefa Bartczaka, Władysława Bartczaka, Jana Bednarka (ojca), Jana Bednarka (syna), Franciszka Kapusty (ojca), Jana Kapusty (syna) Antoniego Górajka, Antoniego Bednarka, Jana Bednarka, Władysława Bednarka, Józefa Olejniczaka, Jana Śnieguły, Jana Cechulskiego i Jana Jaroty.

Osoby te hitlerowcy zatrzymali w drodze z Ziewanic do Głowna, towarzyszące im kobiety i dzieci puszczając dalej. Mężczyzn zaprowadzono do miasta, gdzie przetrzymywano ich z innymi jeńcami, by następnego dnia zaprowadzić ich w okolice nasypu kolejowego. Tam kazano im wykopać w ziemi dwa doły, rozstrzelano i pochowano w tych dołach. Po kilku tygodniach zwłoki ekshumowano.

Uroczystość 10 października otworzył wójt gm. Głowno Marek Jóźwiak. Wśród jej uczestników nie brakło krewnych i potomków wymienionych na tablicach ofiar wojny, stawili się harcerze ZHP i kombatanci z Koła AK w Głownie, mieszkańcy okolicznych wsi, strażacy z OSP w Ziewanicach oraz uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Popowie Głowieńskim, mający pomnik pod swoją opieką. W uroczystości wziął też udział przewodniczący Rady Gminy Głowno Łukasz Łukasik.

Szczególnie serdecznie powitano panie Barbarę Kostrzewę i Janinę Bednarek. Pani Barbara była inicjatorką powstania tablic dla upamiętnienia poległych, a pani Janina była najmłodszą uczestniczką wydarzeń września 1939 r., - wówczas pięciomiesięcznym dzieckiem.

(Elżbieta Woldan-Romanowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

ZenekZenek

0 0

Pani Redaktor jedyna dostrzegła obecność Pana Przewodniczącego Łukasika ??

20:49, 11.10.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnonimAnonim

0 0

Za to Jóźwiaka nie trudno gdziekolwiek dostrzec z takim jego p?arciem na szkło...

23:25, 13.10.2018
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AnonimAnonim

0 0

Proste,
obecność wójta = kampania wyborcza, obecność przewodniczącego rady = reprezentowanie gminy.

16:16, 15.10.2018

0%