Tragiczny wypadek w Bratoszewicach. Kierowca zginął na miejscu

1 czerwca o godz. 3.24 doszło do tragicznego wypadku w rejonie skrzyżowania ulicy Łódzkiej i szkolnej w Bratoszewicach. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że Opel Vectra, jadąc droga krajową nr 14 od strony Łodzi w kierunku Głowna minął skrzyżowanie z ulicą Szkolną po czym - z niewyjaśnionych przyczyn - wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo.

Kierujący pojazdem zginął na miejscu, jechał sam. Policja na razie nie podaje wieku kierowcy i skąd pochodził, ponieważ jest to jeszcze weryfikowane. Przyznaje jednak, że w samochodzie były dokumenty 32-letniego obywatela Ukrainy - ale to nie może być podstawą do przekonania, że to ta osoba. Ofiara musi zostać zidentyfikowana w wiarygodny sposób. 

Zdjęcia z miejsca wypadku, które otrzymaliśmy z PSP w Zgierzu pokazują bardzo duże zniszczenia pojazdu, który w zasadzie trudno byłoby nawet zidentyfikować.

Jak podaje EZG Alarmowo, który był na miejscu, wszystko wskazuje na to, że Opel z bardzo dużą prędkością wypadł z drogi na jej łuku, przeleciał rów, a następnie uderzył w kilka drzew. Pojazd został w zasadzie rozerwany na części, a jego silnik leżał w odległości około 100 m od karoserii. Kierujący miał również wypaść z auta, znaleziono go w odległości około 30 m od pojazdu.

Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z KPP w Zgierzu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgierzu.

Policja poszukuje świadków tego wypadku. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje proszone są o kontakt z najbliższą jednostką Policji lub telefonicznie pod nr tel. 47 842-52-00.

Fot. PSP w Zgierzu