Zmarł dr Jerzy Nowak z Nagawek. Miał 75 lat

6 października w swoim domu w Nagawkach zmarł nagle dr Jerzy Nowak, prowadzący miejscowy ośrodek zdrowia. Miał 75 lat. Pogrzeb odbył się 8 października w Dmosinie. 

Jerzy Nowak pochodził ze śląskiego Sławkowa, ale wybrał studia medyczne w Łodzi. Po ich ukończeniu przyszedł do pracy do nowo otwartego ośrodka zdrowia w Nagawkach - był pierwszym lekarzem w nim zatrudnionym. W ostatnich latach placówka przez niego prowadzona nosiła nazwę NZOZ Praktyka Lekarza Rodzinnego Jerzy Nowak w Nagawkach.

Prywatnie był mężem Marii Sadzewicz-Nowak, farmaceutki i pomysłodawczyni powstania Żywego Skansenu Folkloru Polskiego w Nagawkach. Dochowali się dwóch synów Kacpra i Jakuba - dziś dorosłych. Niewiele zabrało, a świętowaliby 50-lecie swojego małżeństwa, bo ślub brali 25 listopada 1972 roku. 

Maja Sadzewicz Nowak zmarła 12 lipca 2022 roku w wieku 69 lat po ciężkiej chorobie, jej mąż zmarł nagle. Przeszedł wprawdzie niedawno operację, ale sprawa wydawała się na tyle rutynowa i błaha, że planował już powrót do pracy w piątek 7 października. Dzień wcześniej zmarł.

W lokalnej społeczności dr Jerzy Nowak był osobą bardzo znaną i lubianą. Był wybrany na członka Rady Powiatu Brzezińskiego w I i II kadencji. Wspierał żonę w jej działaniach w Stowarzyszeniu Przyjaciół Ziemi  Dmosińskiej w Nagawkach, w organizacji tej był członkiem zarządu. 

- To był twardy facet, w końcu Ślązak, a jednocześnie zawsze pogodny, uśmiechnięty, z ironicznym poczuciem humoru, które nieraz "zwalało nas z nóg". Miał wielką wolę życia: już planował powrót do pracy i swoich pacjentów - a bardzo lubił swoją pracę, już chciał iść na grzyby i na ryby - bo to były jego pasje. Bardzo go nam brakuje - powiedziała nam pani Justyna, synowa, przyznając, że dla niej był jak prawdziwy ojciec.   

[ZT]295033[/ZT]