Wobec fiaska dotychczasowych starań okolicznych mieszkańców, rad sołeckich i radnych gminnych z tego terenu o poprawę stanu drogi powiatowej Oszkowice - Piaski Bankowe, radny Jerzy Wiśniewski ponownie apeluje, by chociaż połatano ją destruktem czy tłuczniem, zanim stanie się zupełnie nieprzejezdna.
Droga jest w bardzo złym stanie na całej długości. Dramatycznie nierówna, po opadach gęsta od kałuż tak, że podczas jazdy ryzykowne jest już przekroczenie na niej prędkości 30 km/h.
Według szacunków Powiatowego Zarządu Dróg i Transportu w Łowiczu, na samo uzupełnienie ubytków w nawierzchni destruktem trzeba by wydać 300 tys. zł, a takich środków na jedną tylko drogę powiat nie ma z czego wygospodarować.
Członek Zarządu Powiatu Łowickiego Jacek Chudy, z zawodu leśniczy, jest częstym użytkownikiem wspomnianej drogi - doskonale orientuje się w jej stanie. Zna bolączki okolicznych mieszkańców i monitoruje o poprawę nawierzchni czy to na posiedzeniach zarządu, czy w ZDiT.
- Trzymam rękę na pulsie, ale nie mamy takich środków, by tę drogę zasypać materiałem za 300 tysięcy. Jak mamy jakieś możliwości, to w ramach bieżącego utrzymania dróg braki uzupełniamy, ale wiem, że jest to kropla w morzu potrzeb. Wszyscy wiemy, że w Piaskach Bankowych buduje się zakład zagospodarowania odpadów komunalnych i 40-tonowe ciężarówki, które zwoziły piasek na podwyższenie terenu o półtora metra doprowadziły te drogę do ruiny - mówi Jacek Chudy.
Więcej o tym, jakie są szanse na poprawę nawierzchni tej drogi - przeczytasz w najnowszym numerze Nowego Łowiczanina.
0 0
Kto popsuł niech naprawia