Dwaj mężczyźni - pilot i pasażer ponieśli śmierć na miejscu w wypadku lotniczym do którego doszło na polach między Nieborowem a Bobrownikami, w okolicach lotniska w Nieborowie. Do wypadku doszło dzisiaj, 31 maja około godz. 10. 

Jak nam powiedział obecny na miejscu komendant PSP w Łowiczu st. bryg. Jacek Szeligowski, samolot uległ całkowitemu uszkodzeniu, ale nie stanął w płomieniach.

Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon dwóch osób, ale ich personalia nie zostały oficjalnie potwierdzone.

Żona pasażera była obecna na miejscu zdarzenia, ale nie pozwolono jej podejść do wraku. W wyniku szoku zasłabła i pogotowie udzielało jej pomocy.

Służby dochodzeniowe nie pozwoliły na wydobycie ofiar do momentu, aż przeprowadzą swoje czynności. A te prowadzić będzie prokuratura oraz Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Straż prowadzi przeczesywanie terenu w promieniu 1 km od miejsca wypadku, pod kątem elementów, które mogą mieć związek z wypadkiem.

Na miejscu nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że przed wypadkiem od samolotu oderwało się skrzydło. Pasażer awionetki miał 38 lat, a lot otrzymał w prezencie urodzinowym. Pilot miał lat 42.

Aktualizacja

Oficjalnie podano, że pilot miał 43 lata i jednocześnie był właścicielem samolotu, pasażer miał lat 48. Oboje byli mieszkańcami Warszawy.

[ZT]302585[/ZT]