Wóz strażacki, który wygląda jakby jechał właśnie do akcji gaśniczej, strażak w ogniu czy wizerunek św. Floriana - to przykładowe prace, którymi street art`owy artysta ozdobił strażnicę Ochotniczej Straży Pożarnej w Łyszkowicach.

Autorem prac jest pochodzący z Indonezji artysta posługujący się pseudonimem Ryan Rosfian, który od ponad roku mieszka w Łyszkowicach. Stało się tak za sprawą ślubu z pochodzącą stąd Żanetą Krulikowską, córką byłego wieloletniego prezesa OSP w Łyszkowicach. Poznali się w Indonezji, po tym, jak pani Żaneta wyjechała na wymianę studencką na Uniwersytet w Padangu. Artysta od dawna zajmował się muralami, jednak jego pierwsze prace o tematyce strażackiej powstały właśnie w Łyszkowicach.

Już jakiś czas temu Ryan namalował w pomieszczeniach remizy postać św. Floriana i strażaka z numerem alarmowym 998. W ostatnim czasie wyszedł ze swoją sztuką "na zewnątrz" strażnicy, gdyż jego najnowsze prace powstały na drzwiach strażnicy i przedstawiają m.in. płomienie, strażaka, i wóz strażacki. Wszystkie jego prace są bardzo realistyczne i dynamiczne.

Co jednak ciekawe, murale to nie jedyna pasja Ryana, bo jest on także tatuatorem. Tatuaż z motywem strażaka wykonał m.in. na ręku swojego teścia i byłego prezesa OSP - Henryka Krulikowskiego. Później ten sam motyw powtórzył ozdabiając jego samochód, przez co - jak śmieje się pani Żaneta - samochód idealnie pasuje teraz do właściciela.

Pochodzący z Indonezji artysta już wielu osobom w okolicy zrobił tatuaż lub ozdobił samochód. I mimo, że w Polsce jest dość krótko, to świetnie się tu zaadaptował, jest bardzo lubiany i ceniony za swój talent, a OSP Łyszkowice napisała o nim "nasz lokalny artysta".

Aktualnie Ryan Rosfian jest w trakcie zakładania firmy, która będzie zajmowała się tworzeniem murali na zamówienie.

[WIDEO]40599[/WIDEO]