Niespodziewana rezygnacja prezesa OSP powiatu łowickiego

Po burzliwym zjeździe Ochotniczych Straży Pożarnych powiatu łowickiego, zwołanym 29 stycznia w strażnicy w Popowie, nowym prezesem został wybrany Jan Chojecki. W pełnieniu tej funkcji zastąpił Jacka Chudego, który w chwili ustępowania ze stanowiska był mocno krytykowany przez niektórych druhów.

Kilka dni temu dotarła do naszej redakcji zaskakująca informacja o tym, że po upływie pięciu miesięcy od wyboru na prezesa zarządu powiatowego OSP Łowicz, Jan Chojecki przestał pełnić tę funkcję. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację u źródła.

- Tak, złożyłem rezygnację - potwierdził w rozmowie z naszą reporterką Jan Chojecki. Zrobił to w ubiegłą środę, czyli 22 czerwca. O przyczynach swojej decyzji nie chciał rozmawiać, dał tylko do zrozumienia, że zrobił to dla dobra straży. Wspomniał ponadto o trudnej współpracy i braku porozumienia pomiędzy członkami zarządu, jak i na linii zarząd - starostwo łowickie.

Z naszych ustaleń wynika, że problemem był brak finansowania i wspólnego działania w zakresie niektórych przedsięwzięć planowanych przez zarząd powiatowy OSP. Zdaniem niektórych osób z tego kręgu w straży zaczęło być zbyt dużo polityki, a to nie wszystkim się podobało. Z przekazanej nam relacji wynika, że mimo wysiłków zarządu i prezesa pewne sprawy nie posuwały się do przodu. Przykładem mają być zawody wojewódzkie OSP, których organizację na terenie powiatu łowickiego zaproponował Jan Chojecki. Spotkaliśmy się z opinią, że dopiero po złożeniu przez niego rezygnacji postanowiono, że odbędą się one właśnie Łowiczu.

- Zawsze wspierałem i będę wspierał wszelkie przedsięwzięcia sprzyjające bezpieczeństwu i integracji strażackiej - powiedział nam wicestarosta łowicki Piotr Malczyk, dodając, że nie uczestniczył w rozmowach dotyczących organizacji zawodów wojewódzkich OSP na naszym terenie, ale na pewno nie byłby im przeciwny.

Również starosta łowicki Marcin Kosiorek deklaruje, że zawsze jest gotów ze strażakami rozmawiać i im pomagać. Współpracy z obecnym zarządem powiatowym OSP nie nazwałby trudną, jego zdaniem współpraca znacznie gorzej układała się z poprzednim zarządem. Dlatego też decyzja o rezygnacji podjęta przez Jana Chojeckiego jest dla niego niezrozumiała. Wspomniał ponadto, że kwestia zawodów wojewódzkich w Łowiczu została mu zasygnalizowana, ale do oficjalnych rozmów między nim a byłym już prezesem nigdy nie doszło.

Nowego prezesa na razie nie wybrano. W tej sprawie będzie musiał się zebrać zarząd, zaś terminu jeszcze nie ustalono.

[ZT]291980[/ZT]