Od północy Kiernozia jest miastem. Miejscowość odzyskała prawa miejskie po 153 latach. W swojej długiej historii - bo pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1303 roku, uzyskiwała jej i traciła dwa razy. Po raz pierwszy w XVI wieku, po raz drugi - nadanie w XVIII wieku, odebranie - w 1870 roku. 

Sam moment odebrania ich po raz drugi był szczególnie bolesny, ponieważ stało się to na skutek carskich represji za udział mieszkańców w powstaniu styczniowym  

Ten wątek historyczny był też brany pod uwagę przy procedurze odzyskania tych praw, jaka została podjęta w ubiegłym roku. Postanowiło w niej skorzystać kilka miejscowości w województwie łódzkim, a są to: Białaczów, Bolesławiec, Grabów, Inowłódz, Kiernozia, Osjaków, Parzęczew i Żarnów. 

Mieszkańcy Kiernozi i gminy Kiernozia mieli wiele wątpliwości co do tego, czy Kiernozia te prawa miejskie powinna mieć, co wyrazili podczas konsultacji społecznych, które zostały przeprowadzone w 2023 roku. Dotyczyły one głównie wysokości lokalnych podatków czy opłat za śmieci. 

Większość biorących w nich udział zdecydowała jednak, że należy skorzystać z tej historycznej szansy. Samorządowcy wyjaśniali po wielokroć, że podatki lokalne ustala Rada Gminy, a wysokość opłat za śmieci to wynik przetargu, jakie gmina przeprowadza. Ostatecznie Rada Gminy podjęła uchwałę, które pozwoliła dalej procedować sprawę praw miejskich, ostateczną decyzję na tak podjęła Rada Ministrów.  

 W noc sylwestrową na Rynku Mikołaja Kopernika w Kiernozi popłynęły noworoczne życzenia, które złożyła burmistrz Beata Miazek, zapraszając do degustacji dużego tortu, zamówionego na tę uroczystość. W niebo wystrzeliły fajerwerki przyniesione przez mieszkańców.  

Jak nam przekazali uczestnicy, straż była na miejscu i zabezpieczała teren. Uroczystość przebiegła w sposób dla wszystkich bezpieczny.  

Zdjęcia i film z powitania 2024 roku w Kiernozi udostępnili nam Katarzyna Skierska-Pięta i Paweł Pięta. Bardzo dziękujemy.