Mimo iż od ogromnej nawałnicy, która przeszła prawie tydzień temu, strażacy cały czas dostają zgłoszenia o potrzebie usunięcia konarów drzew z dróg. Każdy kto zauważy w jakimś miejscu powalone drzewo informuje o tym służby.
Takie zgłoszenia strażacy otrzymali m.in w niedzielę, 18 lipca o godzinie 10:49, gdzie OSP Żychlin zostało zadysponowane na Grabów, w kierunku Śleszyna do usunięcia konaru powalonego przez nawałnicę. Do zniwelowania gałęzi został zadysponowany również zastęp z Kutna z drabiną.
Kolejne zgłoszenie wpłynęło w poniedziałek, 19 lipca o godzinie 12:06 na ulicę Traugutta w Żychlinie - znajdowała się tam duża gałąź opadająca na drogę. Do usunięcia zadysponowano do pomocy strażakom z Żychlina, zastęp z drabiną z Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie.
Dziś, tj. 20 lipca o godzinie 16:38 w Żychlińskiej straży znów zawyła syrena. Strażacy zostali wezwani do usunięcia konaru w miejscowości Świechów - Parcel. Tym razem obyło się bez drabiny, gdyż powalony konar drzewa wystawał na drogę.
Na chwilę obecną prawdopodobnie są to już ostatnie działania strażaków w usuwaniu skutków burz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz