Głowieński szpital, prowadzony przez Grupę Zdrowie, a więc niepubliczny, został kilka tygodni temu, gdy była taka potrzeba, decyzją ministra przekształcony w jednoimienny, czyli leczący wyłącznie pacjentów covidowych. Ruszył także punkt szczepień.
Od tego czasu, szczytu epidemii, minęło już jednak nieco czasu, fala zachorowań opada, część łóżek jest wolna.
Czy zasadne jest w tej sytuacji odtworzenie w szpitalu jednego zwykłego oddziału - mianowicie oddziału chorób wewnętrznych, by odciążyć szpital w Łowiczu, w którym właśnie na internie jest trudna sytuacja, brakuje łóżek, a pacjenci bywają odsyłani do dalej położonych placówek?
Czy kierownictwo głowieńskiego szpitala w ogóle chciałoby takiego rozwiązania? - czytaj w najnowszym wydaniu Wieści z Głowna i Strykowa - a w wydaniu cyfrowym tekst dostępny jest tutaj.
0 0
Ten szpital nie nadaje się do leczenia jakichkolwiek chorych .opieka okropna nie ma przycisków przy łóżkach które są stare .Pacjeci krzyczą nikt sie nie interesuje .Chorych się nie oklepuje ,? Kuzyn zmarł nie wiadomo na co. Zamknąć ta placówkę.
0 0
Jakie miasto , taki szpital i otoczenie wokół ?! . Czy włodarze nigdzie nie podróżują ??. Nie wierzę !!?. Czas na zmiany !!!. To miasto zatrzymało się w latach 70 tych ...!!??
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz