26 czerwca o godz. 23.10 na drodze krajowej nr 14 w Krępie pod jadącą w kierunku Domaniewic Scanię wpadł łoś. Zwierzę nie miało szans w zderzeniu z TIR-em. Kierowcy ciężarówki - a był nim 52-letni mieszkaniec Łowicza, nic się nie stało, był trzeźwy.
To drugi w tym tygodniu wypadek z udziałem łosia. W nocy 24/25 czerwca doszło do kolizji samochodu Seat z łosiem na drodze 703 - na wysokości Ostrowa. Kobieta biorąca udział w zdarzeniu trafiła do szpitala, ale nie wymagała hospitalizacji.
- Nie mamy wpływu na to, że dzikie zwierze wyjdzie nam na drogę, jedynie ostrożność może zminimalizować skutki takich wypadków - ostrzega policja.
11:16, 27.06.2019
Kolejne zdjęcie padłego zwierzęcia na NŁ. Gratuluję redakcji smaku. 11:16, 27.06.2019
Zbyszek14:24, 27.06.2019
Łoś samobójca. Niemiłe mu było życie 14:24, 27.06.2019
jacek20:39, 27.06.2019
Anonim ale ty jesteś wrażliwy.Przyidż zimą na dworzec kolejowy i zobacz w jakich warunkach nocują ludzie.Chyba że nie uważasz ich za ludzi. 20:39, 27.06.2019
11:26, 28.06.2019
Jak sobie pościelili, to tak śpią. Ich wybór. 11:26, 28.06.2019
Janusz23:14, 27.06.2019
A Łoś był trzeźwy? Ktoś to zbadał. Artykuł bezsensu. 23:14, 27.06.2019
11:27, 28.06.2019
Typowy janusz "bezsensu". 11:27, 28.06.2019
Grzegorz z Łowicza15:14, 28.06.2019
Biedny Łoś. Pewnie ojciec dzieci 15:14, 28.06.2019
mimi11:35, 27.06.2019
0 0
Łoś nie padł lecz zginął w wypadku 11:35, 27.06.2019
mimi17:15, 28.06.2019
0 0
Anonim znawco wszystkiego weź sobie słownik i zobacz co znaczy słowo padł a co zginął 17:15, 28.06.2019