Zamknij

WOŚP Łowicz. Pierwsze puszki już otwarte, a pieniądze policzone

20:30, 30.01.2022 Aktualizacja: 14:15, 01.02.2022
Skomentuj Katarzyna Kordecka - dyrygentka łowickiego finału WOŚP i panie z KGW Łyszkowice: Beata Koszewska-Jóźwiak oraz Grażyna Rykała. Katarzyna Kordecka - dyrygentka łowickiego finału WOŚP i panie z KGW Łyszkowice: Beata Koszewska-Jóźwiak oraz Grażyna Rykała.

W sali Zakładu Aktywizacji Zawodowej “Ja Ty My” przy ul. Powstańców 1863 roku w Łowiczu  przed godz. 20.00 otwarte zostały pierwsze puszki. Dostarczyły je wolontariuszki WOŚP z Łyszkowic.

Pierwsze dwie puszki, które zostały otwarte dostarczyły do łowickiego sztabu panie z KGW Łyszkowice, prezes Beata Koszewska-Jóźwiak (właścicielka przychodni lekarskiej Beter-Med) oraz Grażyna Rykała (radna gminy Łyszkowice). Wolontariuszki kwestowały dla Orkiestry na ulicach swojej miejscowości. Jak nam powiedziały, reakcje ludzi były bardzo sympatyczne, dość szczodrze wrzucano do puszek. Niestety, fatalna pogoda odbiła się na frekwencji, np. na mszach świętych. Mimo to, zaznaczyły, że są bardzo zadowolone z efektu, zebrały 1.370,87 zł - tym bardziej, że kwestowały po raz pierwszy. Zapowiedziały też, że nie ostatni.

Oprócz tego w przychodni w Łyszkowicach w ramach finału WOŚP zorganizowano rejestrację dawców szpiku, zarejestrowało się w sumie 11 osób.

Chwilę po nich, do sztabu dotarły puszki z marketu Intermarche, przez kilkanaście dni stały one przy kasach i datki mogli do nich wrzucać klienci sklepu. Market ten, inaczej niż np. sklepy Biedronka, współpracował pod tym względem z lokalnym sztabem WOŚP. Po zliczeniu w puszkach było blisko 1,9 tys. zł.

Na sali “Ja Ty My”, odbyły się zapowiadane koncerty rockowe, zagrał zespół ze Skierniewic oraz łowicki Easy. Dodatkową atrakcją, pomiędzy występami, był pokaz pole dance, na rurze swoje umiejętności zademonstrowała Weronika. 

Łowicki finał już się zakończył, przed salą, wspólnie ze zgromadzonymi, światełko do nieba puścili strażacy z OSP RW z Łowicza. Aktualnie trwa liczenie pieniędzy z dostarczonych przez wolontariuszy puszek.

Współdyrygentka łowickiej orkiestry Joanna Gałka-Walczykiewicz, powiedziała nam, że jest zadowolona z finału, niestety fatalna pogoda odbiła się na małej ilości spacerowiczów na ulicach miasta, którzy mogliby zasilić puszki. Gdyby nie pogoda prawdopodobnie i frekwencja w sztabie byłaby większa, choć i tak uważa, że na atrakcjach dla dzieci i części fitness było wystarczająco dużo osób. Uważa też, że zrobiono wszystko, aby odpowiednio zachęcić zainteresowanych do udziału w finale w sali przy Powstańców.

Pani Joanna przy okazji podkreśliła ogromną życzliwość z jaką spotkał się finał WOŚP ze strony sponsorów, wymieniła tu wspomniany wyżej market Intermarche, który przekazał kiełbasy na ognisko w czasie morsowania i właścicieli restauracji Polonia w Łowiczu, którzy zaprosili zmarzniętych wolontariuszy na ciepłą herbatę, kawę i ciasto.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

DPDP

3 3

Nie sugerujcie się wynikiem zbiórek poprzez puszki, czy więcej lub mnie niż rok temu, bo obecnie jest wiele innych form wsparcia WOŚP w sieci. To nie kwesta na nagrobki gdzie jest tylko jedna opcja.

22:40, 30.01.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŁowiczankaŁowiczanka

1 0

Czy w Łowiczu nie można uzyskać informacji, ile zebrano na WOŚP - dopiero policzono dwie puszki.

14:35, 01.02.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lewylewy

0 0

*%#)!&

12:49, 02.02.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%