Dzisiaj, 23 lutego od 8.00 w budynku Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 3 w Łowiczu zainteresowani uczniowie, przeważnie z Technikum Eksploatacji Portów i Terminali wzięli udział w kursie dla przyszłych stewardów i stewardess, który poprowadził Radosław Szafranowicz-Małozięć.
Uczniowie w zorganizowanym przez firmę zewnętrzną kursie zdobywali wiedzę oraz praktyczne umiejętności niezbędne do wykonywania tego zawodu. Całodniowy kurs zakończony będzie egzaminem po zdaniu którego uczniowie zdobędą certyfikat potwierdzający zdobycie nowych kwalifikacji.
Jak stwierdza w rozmowie z nami dyrektor placówki Beata Żuk, dzisiejszy kurs został zorganizowany w odpowiedzi na zapotrzebowanie uczniów, którzy dzięki zdobytym w jego trakcie umiejętnościom będą lepiej przygotowani do podjęcia pracy w zawodzie stewarda. - Ten kurs można śmiało rozpatrywać w kategoriach doradztwa zawodowego - ocenia dyrektor Beata Żuk.
Bycie stewardem to niekończąca się nauka
Tak stwierdził prowadzący zajęcia Radosław Szafranowicz-Małozięć. - W momencie gdy zaczynamy pracę na pokładzie, musimy odbyć szkolenia, które trwają 5 tygodni. Latałem wtedy w norweskich liniach lotniczych. Po zdaniu wszystkich egzaminów i otrzymaniu uprawnień, można rozpocząć pracę na pokładzie. Najtrudniejszy na samym początku jest ogrom wiedzy, który każdy steward i stewardesa musi posiadać.
Ten zawód to nie tylko obsługa pasażerów
- Ta praca to nie tylko serwis pokładowy, ale również znajomość procedur awaryjnych, związanych z sytuacjami kryzysowymi czy umiejętność obsługi sprzętu. Steward musi mieć wiedzę na temat tego co robić, gdy dojdzie do sytuacji kryzysowej - zauważa prelegent.
Powtarzanie jest matką wiedzy
Radosław Szafranowicz-Małozięć powiedział nam także, że raz do roku każdy steward musi odbyć tak zwany lot kontrolny pod okiem tzw, senior pursera, czyli najwyższego rangą stewarda, będącego zarazem instruktorem. Podczas lotu kontrolnego steward musi wykonać wszystkie stawiane przed nim zadania zgodnie z checklistą, oczywiście zgodnie ze wszystkimi wytycznymi. - Pomimo zdobytej wiedzy i doświadczenia musimy nieustannie tę wiedzę aktualizować - stwierdził nasz rozmówca.
"Demo" nie tylko w wersji demo
Jednym z praktycznych zadań, które zostało postawione dzisiaj przed słuchaczami była nauka prezentacji tzw. demo. Jest to w żargonie stewardów określenie na prezentację przed rozpoczęciem każdego lotu, w której steward pokazuje pasażerom jak korzystać z pasów bezpieczeństwa, maski czy kamizelki itp.
Uczniowie dostali kilkanaście minut na przyswojenie sobie całej procedury, a ich umiejętności zostały następnie zweryfikowanie przez prowadzącego kurs. - Pierwszy raz zdarza mi się, aby ktoś tak dobrze wykonał demo za pierwszym razem - docenił jedną z trzyosobowych grup prelegent.
Kurs, który odbywali dzisiaj uczniowie w ZSP nr 3 przygotowywał ich również do rozmowy kwalifikacyjnej, co jest o tyle wartościowe, że istnieje obecnie duże zapotrzebowanie na pracowników w tej profesji. Jak wyjaśnia nam Radosław Szafranowicz-Małozięć część pracowników z tej branży nie wróciła do pracy do okresie pandemicznym.
Praca, która podsyca ciekawość świata
- Najciekawsze w byciu stewardem jest według mnie to, że każdego dnia jesteśmy w innym miejscu na świecie - zauważa Radosław Szafranowicz-Małozięć. - To nie jest banalna praca. Codziennie pracujemy z innymi osobami i mówię tu tylko o pasażerach, ale również o obsadzie samolotu. W liniach lotniczych pracuje po kilkuset członków personelu pokładowego, więc nie ma takiej możliwości, żeby codziennie latać w tym samym składzie. Istotą tej pracy jest totalna zmienność. Można nawet powiedzieć, że nie znasz dnia, ani godziny. - pointuje nasz rozmówca.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz