W dniu 17 marca po Mszy Św. o godzinie 18.00 grupa teatralna pod nazwą "Niezwykły teatr na Korabce", która zrzesza członków Rady Parafialnej i osoby z nią zaprzyjaźnione zaprezentowała wiernym inscenizowaną wersję nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Pochód wiernych przeszedł dzisiejszego wieczoru ulicami Korabki w asyście strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Chąśnie Drugim.
Inscenizacja nabożeństwa oparta była o Ewangelię, a dzisiejszego wieczoru wierni z parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu byli świadkami 15 stacji Drogi Krzyżowej. - 15 stacja opowiada o Zmartwychwstaniu Jezusa - wyjaśniam nam ks. Roman Sękalski, będący jedną z osób, która koordynowała dzisiejsze wydarzenie religijne. - To nie jest przedstawienie teatralne, lecz nabożeństwo - mogliśmy usłyszeć przed jego rozpoczęciem.
Za reżyserię odpowiedzialna jest Magdalena Sierota, która przekonywała nas na kilka minut przed "pierwszym aktem", że pomimo stresu "Niezwykły Teatr na Korabce" to "najlepsza ekipa pod słońcem". - Chcemy tą inscenizacją przekazać, że każdy z nas ma swój krzyż i przez życie warto podążać swoją drogą - powiedziała nam Magdalena Sierota.
- To nasz dobry duch, który pozwala nam realizować siebie - stwierdziła pani Anna, jedna z członkiń grupy teatralnej, o reżyserce.
Jest to już drugi raz, gdy "Niezwykły teatr" wystawia inscenizowaną Drogę Krzyżową. Wierni przemierzyli dziś trasę zaczynającą się od kościoła, czyli ul. Brzozowej, następnie zmierzali ulicami Strzelecką, Legionów, Dolną, by wrócić z powrotem na ulicę Brzozową pod budynek Kościoła.
Nabożeństwo skłaniające do refleksji
Wielki Post jest czasem zadumy i to właśnie jej atmosferę dało się przede wszystkim wyczuć podczas dzisiejszej Drogi Krzyżowej. Każda jej stacja opatrzona była refleksjami wpisującymi się prezentowany przez aktorów epizod z ostatniej ziemskiej drogi Jezusa Chrystusa. Rozważania dotyczyły spraw związanych z naszym codziennym życiem, szacunkiem dla drugiego człowieka, poświęcenia i wielu ważnych kwestii duchowych, o których możemy niekiedy zapominać w pędzie codziennego życia.
Grono wiernych w zamyśleniu słuchało rozważań, a ich twarze rozjaśniały nie tylko lampy uliczne oraz reflektory, ale również pochodnie, które powierzone zostały strażakom i ministrantom. Na przedzie pochodu kroczył aktor grający Jezusa, który był biczowany przez osoby wcielające się rzymskich centurionów. Pomiędzy stacjami wierni intonowali pieśni religijne.
Zwieńczenie Drogi Krzyżowej to Golgota i właśnie do takiej symbolicznej Golgoty, którą w tym przypadku było wzniesienie znajdujące się za budynkiem kościoła finalnie podążyli wierni. Tam też mogliśmy obserwować ostatnie stacje, m. in. odarcie Jezusa z szat, Jego śmierć oraz Zmartwychwstanie.
Paciamama królowa 08:38, 18.03.2023
Wspaniala instytucja trzeba bronić swoich pedofilow jeśli któryś wpadnie kara na inną parafię pedofil też człowiek
Paciamama królowa 15:25, 18.03.2023
Talmud to tak sami sekta tylko mniejsza od twojej:-)
ooooooooo18:57, 18.03.2023
kochający inaczej
inaczejniechcebyć19:56, 18.03.2023
Im więcej w Nas dobra ,
tym więcej wolności.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 2
talmudem tuczony