Gdy przed 17 laty Dorota Serwa z gronem entuzjastów z Muzeum Powstania Warszawskiego i wolontariuszy inicjowała wspólne śpiewanie pieśni i piosenek z powstania warszawskiego w dniu 1 sierpnia wieczorem na Placu Piłsudskiego w Warszawie pod nazwą "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki", wystarczyła duża przyczepa jako estrada dla prowadzących i kilka głośników, a wokół gromadziło się kilka tysięcy ludzi. Teraz scena jest olbrzymia, ludzi dziesiątki tysięcy jeśli nie więcej, jest też transmisja w telewizji.

Ale ten sam pozostał duch: bycia razem, wdzięczności dla powstańców - ostatni z żyjących są zapraszani i przychodzą - oraz radości z odzyskanej wolności. Warszawa jest, żyje, pięknieje (podkreślono, że rozpoczyna się odbudowa Pałacu Saskiego, który ten właśnie plac okalał przed wojną od strony zachodniej), a ci, którzy chcieli ją wymazać z mapy skończyli na śmietniku historii. Ich potomkowie wstydzą się ich - jak zauważył prowadzący spotkanie Tomasz Wolny - a dla nas powstańcy są wzorem: przyjaźni, służby, myślenia "my" a nie "ja".

Najbardziej bodaj wzruszającym momentem wieczoru był ten, gdy wymieniał on imiona i nazwiska powstańców obecnych w pierwszym rzędzie przed sceną, a wymienianiu towarzyszyły nieprzerywane, nieustające oklaski.  Drugim ten, gdy pod koniec kilka zdań do zebranych powiedział, dziękując za obecność i wyrażając radość z wolności, jeden z powstańców, mjr Jakub Nowakowski ps. "Tomek", rocznik 1924 (!) ostatni żyjący żołnierz legendarnego batalionu AK "Zośka".  - Myśmy po to właśnie walczyli, byście teraz mogli żyć w bezpiecznej, szczęśliwej, wolnej Polsce – powiedział. Wielu ludzi w tłumie nie umiało wtedy ukryć wzruszenia.

Wśród zgromadzonych na placu byli nie tylko warszawiacy. Widać było wielu harcerzy z ZHP, ZHR, Skautów Europy, z różnych drużyn i chorągwi - liczna była grupa harcerzy z Głowna. Przeważali jednak zwykli mieszkańcy stolicy i przyjezdni goście, wielu z powstańczymi emblematami, proporczykami, biało-czerwonymi sztandarami. Był też obecny, jak zawsze od czasu pierwszego wyboru, jako uczestnik spotkania, prezydent Andrzej Duda. 

Posłuchajcie kilku piosenek ze spotkania. Zaczynano jak zawsze "Warszawianką" z powstania listopadowego, na koniec były "Warszawskie dzieci". Pomiędzy nimi 20 innych piosenek.

Zobaczcie też naszą fotogalerię.