AKTUALIZACJA

Rolnicy stoją na rondzie w Sosnowcu i drogach dojazdowych. DK14 w kierunku Łodzi jest zakorkowana, niemożliwy jest też wjazd na autostradę A2. Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu podkom. Robert Borowski powiedział nam, że w proteście udział bierze około 300 ciągników i 500 osób. - W rejonie trwającego protestu są obecnie policjanci, którzy kierują kierowców na objazdy - powiedział nam, dodając, że protest odbywa się spokojnie i w związku z nim nie odnotowano żadnych incydentów. 

[WIDEO]4646[/WIDEO]

Piotr Karolak, organizator protestu powiedział nam, że sytuacja w polskim rolnictwie jest trudna i staje się coraz gorsza, liczba ciągników pokazuje skalę problemów z jakimi borykają się rolnicy.

[WIDEO]4642[/WIDEO]

Rolnik spod Rawy Mazowieckiej Bartosz Drabczyński, który bierze udział w proteście w Strykowie, powiedział nam, że Unia Europejska dała najpierw polskiemu rolnikowi możliwości rozwoju, zakupu nowoczesnego sprzętu, podniesienia jakości produkcji, a obecnie zmiany jakie zachodzą sprawiają, że rolnicy stają pod ścianą. Nie są w stanie spłacać zaciągniętych kredytów. Dokładają do swojej działalności. - My chcemy normalnie pracować i żyć - zaznaczył.

[WIDEO]4643[/WIDEO]

Przy rondzie w Strykowie są obecni myśliwi. Przemysław Kobacki z koła  łowickiego Sokół Głowno powiedział nam, że myśliwi od zawsze ściśle współpracują z rolnikami i nie było innej możliwości, aby nie wsparli ich w trakcie protestu. - Przygotowaliśmy dla protestujących coś ciepłego do picia i jedzenia, są tu obecni myśliwi z kilku kół - powiedział nam, dodając, że w sumie na miejscu jest około 250 myśliwych. W trakcie rozmowy z myśliwymi okazało się jednak, że i ta grupa społeczna jest mocno nie zadowolona z pojawiających się propozycji zmian w obecnym prawie łowickim. - Mamy polować od ponie działku do piątku, a w weekend odpoczywać, czyli pozwolić dzikom ryć na polach rolników. Nikt nie wie jak często sami rolnicy zwracają się do nas o pomoc, gdy dzika zwierzyna dokonuje szkód w uprawach. To my od lat w pełni za te szkody odpowiadamy finansowo, choć zwierzęta te w świetle prawa należą do Skarbu Państwa. Może powinniśmy na rok odwiesić broń na kołki, zaprzestać działania i niech Skarb Państwa sam zajmie się odszkodowaniami za szkody - powiedział nam jeden z myśliwych.

[WIDEO]4645[/WIDEO]

***

Rolnicy z powiatu zgierskiego, łowickiego i brzezińskiego zbierają się na parkingu sklepie Netto w Strykowie (nad zalewem). Około godz. 10.00 zablokują rondo w Sosnowcu a tym sam wyjazd i wjazd na autostradę A2 oraz Drogę Krajową nr 14.

[FOTORELACJA]8533[/FOTORELACJA]

Utrudnienia na DK 14 były odczuwalne dla kierowców już od godz. 8.00, gdy rolnicy wyjechali w drogę aby dotrzeć na miejsce zbiórki. Jadąc z Łowicza do Strykowa w wielu miejscach spotkaliśmy zmierzające w tym kierunku oflagowane ciągniki rolnicze.

Po zbiórce na parkingu przy sklepie Netto rolnicy zamierzają kolumną przejechać na rondo w Sosnowcu, od godz. 10.00 ruch na nim stanie, przepuszczane będą wyłącznie pojazdy służb ratowniczych. Rolnicy zapowiadają, że opuszczą rondo dopiero około godz. 15.00.

Rolnicy powiedzieli nam, że chcą w ten sposób zwrócić uwagę społeczeństwa oraz decydentów na obecną, coraz gorszą sytuację swojej grupy społecznej. Nie zgadzają się na niekontrolowane sprowadzanie do Polski produktów rolnych z Ukrainy, które są znacznie tańsze bo ich produkcja m.in. nie jest obarczona szeregiem wymogów narzuconych przez Unię Europejską.

Nie godzą się także na wprowadzanie zapisów unijnego Zielonego Ładu, który zakłada bardziej ekologiczną i mniej emisyjną produkcję, jest w nim np. mowa o wyłączeniu w ciągu roku 4% gruntów rolnych z produkcji roślinnej.