Łowicz. Ratusz chce sprzedać dwie nieruchomości w centrum miasta

Na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu w czwartek, 27 czerwca radni zdecydują, czy poprą zamiar burmistrza Łowicza Mariusza Siewiery przeznaczenia do sprzedaży dwóch nieruchomości położonych w centrum miasta. Zbycie jednej z nich spowoduje zmiany, które odczuje wielu mieszkańców.

Burmistrz Łowicza Mariusz Siewiera powiedział nam, że obie nieruchomości ze względu na swoje położenie mogą uzyskać wysokie ceny sprzedaży w czasie licytacji. Oprócz tego sprzedaż ma otworzyć drogę do zagospodarowania terenów miejskich, które od lat na to czekają. Zainteresowani tym mogą być np. łowiccy, choć nie tylko, przedsiębiorcy, szukający atrakcyjnych terenów w centrum miasta. Do ich zbycia w ostatnich latach ratusz podchodził bardzo niechętnie.

Przygotowane projekty uchwał przewidują sprzedaż nieruchomości o pow. 1.366 m² przy ul. Tkaczew. Obecnie teren ten wykorzystywany jest na utwardzony parking, gdzie funkcjonuje też przystanek i pętla busów odjeżdżających do Łodzi. Z parkingu korzystają zaś m.in. mieszkańcy osiedla Reymonta, którego bloki położone są po drugiej stronie ulicy Tkaczew. Jest tam ponad 30 miejsc postojowych.

Teren ten w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony jest jednak pod zabudowę usługową z dopuszczeniem w niej funkcji mieszkalnej.

Sprzedaż tej nieruchomości nasuwa od razu pytanie o to, gdzie w przyszłości zostanie przeniesiony przystanek dla busów oraz jaką alternatywę ma miasto dla miejsc postojowych, których ubędzie.

Druga nieruchomość, którą miasto chciałoby sprzedać, znajduje się przy ul. 3 Maja - to długa prostokątna działka, sąsiadująca z zabudowaniami Poczty Polskiej. W parterowym budynku znajdującym się od strony ul. 3 Maja (pow. 150 m²), kilka lat temu mieściła się stołówka Polskiego Czerwonego Krzyża, potem siedzibę swoją miał Łowicki Klub Seniora "Radość".

Nieruchomość ma powierzchnię 4.187 m² i oprócz wspomnianego budynku znajdują się na niej jeszcze dwa inne budynki: drewniana wiata (pow. 241 m²) oraz budynek gospodarczo-garażowy (pow. 320 m²). Obecnie budynek od ul. 3 Maja nie jest wykorzystywany, wiata pełni rolę magazynu Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, a w budynku garażowym działa warsztat samochodowy.

W planie zagospodarowania przestrzennego teren ten przeznaczony jest pod zabudowę mieszkaniową oraz zabudowy usługowej użyteczności publicznej do wysokości trzech kondygnacji.

Burmistrz Łowicza Mariusz Siewiera powiedział nam, że o sprzedaży nieruchomości zadecyduje Rada Miejska, jeśli poprze uchwałę, to stanie się to najszybciej za rok, m.in. po dokonanej wycenie i wystawienia ich na licytację.

Docelowo jednak busy z ul. Tkaczew będą mogły mieć swój przystanek i "pętlę" na parkingu przy ul. Starorzecze za ratuszem, możliwa jest też inna lokalizacja - przy ul. Napoleońskiej, w sąsiedztwie wiaduktu przy dworcu kolejowym Łowicz Główny. Temat ten będzie analizowany.

Zapytaliśmy przy okazji, czy nie byłoby dobrym rozwiązaniem, aby zarówno busy, jak i autobusy przewoźników prywatnych miały swoje miejsce postojowe na niezagospodarowanym terenie pomiędzy wiaduktem a ul. 3 Maja. Rozwiązanie to przywróciłoby stan sprzed budowy wiaduktu, gdy istniał tam dworzec PKS. Wydaje się to logiczne, przez sąsiedztwo z dworcem kolejowym.

Burmistrz odpowiedział, że teren ten należy do kolei i należałoby podjąć w tym temacie rozmowy, dotąd nie analizowano tego tematu, nie jest też pewne, czy powierzchnia tej nieruchomości jest wystarczająca na takie potrzeby. Burmistrz zauważył, że istnieje możliwość pozyskania środków zewnętrznych na centra przesiadkowe i w tym przypadku Łowicz mógłby się o takie starać.

Burmistrz powiedział nam też, że o ile sprzedaż nieruchomości dojdzie do skutku, to miejsca parkingowe wewnątrz osiedla zabezpieczy Łowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa, która kupiła od miasta nieruchomość po dawnej kotłowni.