Zamknij

Strażak z OSP Kiełmina w drodze na sam szczyt. Chce promować pomoc chorym osobom

18:35, 04.07.2024 Dawid Domański
Skomentuj Fot. OSP Kiełmina Fot. OSP Kiełmina

Kto, jak nie strażacy, wie jak najlepiej pomagać drugiemu człowiekowi? Dowodem na to jest postawa druha z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kiełminie (gmina Stryków), Dawida Borkowskiego. Już w najbliższą niedzielę 7 lipca wyruszy on wraz z grupą strażaków z całej Polski, by zdobyć Śnieżkę, a cała akcja ma na celu promowanie idei walki z nowotworami krwi.

Inicjatorem akcji, która zrzesza blisko 1000 strażaków z całej Polski jest fundacja DKMS. Strażacy będą zdobywać górski szczyt, by promować ideę dawstwa szpiku. Co warte podkreślenia Dawid Borkowski jest jedynym strażakiem z powiatu zgierskiego, który uczestniczy w tej akcji oraz jednym z 10, którzy zaangażowali się w tę inicjatywę z województwa łódzkiego.

Jak dowiadujemy się od strażaka z Kiełminy "Strażak na szlaku", bo taką nazwę nosi akcja, podzielona będzie na dwa dni: 6 oraz 7 lipca. Dawid wyruszy w górską wędrówkę 7 lipca o godzinie 4.00. Wyruszy w drogę nie tylko ze strażakami z województwa łódzkiego, ale również świętokrzyskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego oraz wielkopolskiego. - Będzie jeszcze jeden podział dotyczący umundurowania. Będzie można zarówno w lekkim umundurowaniu, w bojowym oraz pełnym. Dla mnie ta wspinaczka jest sporym wyzwaniem, ponieważ postanowiłem, że wyruszę na szlak w pełnym umundurowaniu, z całym wyposażeniem.

Pytaliśmy Dawida Borkowskiego o to, skąd zrodził się u niego zamysł, by uczestniczyć w wyprawie na Śnieżkę. Jak przyznał w rozmowie z portalem Lowiczanin.info: Można powiedzieć, że kto pierwszy ten lepszy. Zgłosiłem swój udział już kilka miesięcy temu, ponieważ wiem, że akcja ta cieszy się, z roku na rok, coraz większym zainteresowaniem. jest to dla mnie zarówno przygoda jak i chęć niesienia pomocy - zauważa strażak z OSP w Kiełminie.

To pierwszy raz kiedy Dawid Borkowski uczestniczy w inicjatywie fundacji DKMS. Zapytany przez nas o nastawienie przed wyprawą odpowiada: - Najważniejsza jest chłodna głowa. Nie ma co się przejmować. Jeśli chce się pomóc, to wiadomo, że wszystko pójdzie dobrze. Zwłaszcza, gdy jest się strażakiem.

My również możemy aktywnie pomóc w walce z nowotworami krwi, stając się jednym z dawców szpiku. Wystarczy naprawdę niewiele. Należy zalogować się na stronie fundacji i wypełnić internetowy formularz. Można również za pośrednictwem strony internetowej przekazać darowiznę na rzecz fundacji.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%