Dlaczego w piątek nie było dzieci w Przedszkolu nr 7? Rodzice podjęli decyzję

W piątek, 3 października, w Przedszkolu nr 7 „Wiosenka” w Łowiczu nie było dzieci. Rodzice zdecydowali, że nie poślą ich na zajęcia. Sale i korytarze były puste, choć w placówce nie panowała cisza.

Rano rozpoczęły się zaplanowane prace związane z wymianą kotła centralnego ogrzewania. Dotychczasowy kocioł, jak już informowaliśmy, nie spełniał obowiązujących norm, co groziło miastu karami zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Łódzkiego. W związku z pracami ogrzewanie zostało wyłączone, a w budynku było chłodno.

Naczelnik Wydziału Inwestycji w łowickim ratuszu, Wioletta Grebelska, poinformowała nas, że stary kocioł zostanie zastąpiony nowoczesnym urządzeniem na pellet. – W piecu zastosowano większy zasobnik na opał, co ograniczy konieczność jego częstej obsługi. Dodatkowo kocioł wyposażony jest w automatyczny zapłon. W ramach inwestycji przeprowadzane są niezbędne modyfikacje całej instalacji – wyjaśniła, dodając, że wymieniony zostanie także zbiornik na ciepłą wodę. Wartość zlecenia wynosi 63 tys. zł.

Dyrektor placówki, Jolanta Kępka, przekazała, że prace przebiegają sprawnie i niewykluczone, iż już dziś odbędzie się pierwsza próba uruchomienia pieca. – Prace mają potrwać trzy dni. W poniedziałek dzieci wracają do przedszkola i mamy nadzieję, będzie już ciepło – powiedziała.

Dziś dzieci nie przyszły do przedszkola. Jak podkreśla dyrektor Kępka: – Zawsze możemy liczyć na rodziców. Tak było i tym razem – wykazali się zrozumieniem sytuacji. Uznaliśmy, że jeden dzień w domu to dobra decyzja.

Dzięki temu pracownicy firmy montującej piec mogli swobodnie korzystać z całej dostępnej powierzchni, co znacznie ułatwiło im zadanie.

Miasto liczy, że inwestycję uda się sfinansować z dotacji i pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Łodzi. Wystąpiono o wsparcie w wysokości 447 tys. zł. Wniosek obejmuje również docieplenie budynku.