Głowieńskie krajobrazy zatrzymane w fotografii Grzegorza "Sztuki" Puchalskiego przyciągają uwagę oryginalną perspektywą, feerią barw i śmiałym wyjściem poza surowy realizm spojrzenia dokumentalisty.
Sama fotografia, czyli to, co zostało zatrzymane w kadrze, jest dla Grzegorza materiałem bazowym, który poddaje obróbce w programach graficznych, by zaprezentować światu (czyli internautom - użytkownikom Facebooka i Instagrama) dopiero efekt końcowy - finalną pracę, zainspirowaną rzeczywistą scenerią. Przyjaciele nie dowierzają, kiedy mówi, że serię malowniczych ujęć z Głowna zarejestrował, a następnie obrobił po prostu za pomocą smartfona, z którym się nie rozstaje.
Fotografowanie jest wielką pasją Grzegorza, której oddaje się w chwilach wolnych od pracy. Na swoim profilu na Instagramie i Facebooku zamieszcza przede wszystkim prace pejzażowe, choć ma na koncie fotoreportaże eventowe z łódzkich imprez w klimatach techno, opublikowane na facebookowych profilach Noise LDZ i MMD - Make My Day.
Grzegorz Puchalski pierwsze zdjęcia zrobił komunijną Smieną. Dziewięciolatek, który chciał fotografować wszystko, co go zaciekawiło, niejednokrotnie "podkradał" swój własny aparat i eksperymentował, nie widząc nic o ustawieniach.
- Już wtedy w fotografii zaczęło mnie kręcić to, że można jakiś moment zatrzymać i później do niego wrócić oglądając zdjęcie - mówi.
Drugim aparatem Grzegorza był analogowy Zenit. Gdy nastała epoka fotografii cyfrowej, najpierw używał aparatu marki Fuji. Teraz, jeśli nie smartfonem LG, zdjęcia robi lustrzanką Pentax K200.
Równolegle z pasją fotograficzną, Grzegorz rozwijał w sobie zamiłowanie do rysunku i grafiki. Jego dzisiejsze prace stanowią kompilację obu tych ścieżek. Kilka lat temu "Sztuka" ukończył kurs grafiki komputerowej. Z programów graficznych najchętniej posługuje się Corelem (Corel PaintShop). Zadziwiająco wiele potrafi wydobyć też z na pozór przecież ubogiego edytora zdjęć w smartfonie. Fotografuje podczas spacerów, najczęściej wieczorami. Zwraca uwagę na detale, które zwykle mijamy obojętnie. Zdjęcia robi z nietypowych perspektyw, z poziomu ziemi, z wysoka.
Obszerniejszy artykuł o pasji Grzegorza "Sztuki" Puchalskiego zamieszczamy w aktualnym papierowym wydaniu "Wieści z Głowna i Strykowa".
Najnowsze prace Grzegorza "Sztuki" Puchalskiego można oglądać przede wszystkim na jego facebookowym profilu (www.facebook.com/grzegorz.puchalski/photos), wcześniejsze na http:/hato.digart.pl/, w tym roku kilka zamieszczono też w serwisie Sztuka Łączy (www.sztukalaczy.wordpress.com), gdzie można zapoznać się z sylwetkami różnych artystów z woj. łódzkiego.
W galerii poniżej prezentujemy kilka prac Sztuki:
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz