Mieszkańcy trzech głowieńskich ulic: Czarnieckiego, Plażowej i Dębowej na posiedzeniu Komisji Gospodarki i Budżetu 10 września mówili o problemach, z jakimi borykają się od lat i oczekiwaniu na utwardzenie gruntówek.

Najpierw głos zabrali reprezentanci ul. Czarnieckiego, następnie Plażowej, a na końcu Dębowej. Skarżyli się na te same niedogodności: dziury, podtopienia, błoto i długo zalegające kałuże, a w suche dni - pył i kurz, tabunami unoszący się za każdym samochodem i osiadający na murach, oknach, ogrodowej zieleni...

O tej długo dyskutowanej sprawie napiszemy w gazetowym wydaniu "Wieści" za tydzień. Radni z komisji mówili, że wszystkim należą się normalne drogi i deklarowali, że zadbają o złożenie do przyszłorocznego budżetu wniosków w sprawie tych ulic, których mieszkańcy pojawili się na posiedzeniu 10 września. Nie wiedzą jednak, jak potoczą się losy tych propozycji, bo o ostatecznym kształcie budżetu na rok 2019 będą decydować radni i burmistrz wybrani w jesiennych wyborach.