Zabiegi poczynione na rzecz uratowania przed wyschnięciem głowieńskiego Dębu Niepodległości przyniosły efekt w postaci zawiązków młodych liści.
Jest szansa, że drzewo, które w 2018 r. dla upamiętnienia setnej rocznicy odzyskania przez Polske niepodległości posadzili głownianie, przetrwa letnią suszę i na stałe wpisze się w pejzaż nad Mrożyczką. O ile oczywiście miejskie starania o jego pielęgnację nie zostaną zaniechane.
2 tygodnie temu, 13 czerwca, niemal wszystkie liście na Dębie Niepodległości wyschły. Wówczas Kazimierz Piotrowski z Ligi Ochrony Przyrody (emerytowany leśniczy) zalecił rozebranie chodnika z kostki brukowej wokół drzewa, zastąpienie jej przepuszczającym wodę kruszywem oraz nawadnianie.
Ponadto pracownicy MZK wysypali ziemię pod dębem korą. Głowno zostało też dwukrotnie w tym czasie solidnie "podlane" przez krótkie, lecz bardzo intensywne ulewy.
Dziś (stan na 24 czerwca) na Dębie Niepodległości można zaobserwować rozwijające się z zawiązków młode liście. Drzewo odżywa.
Zainteresowany12:03, 24.06.2019
To dobrze.
Teraz niech tylko służby miejskie pilnują podlewani i wstydu nie będzie.
Dobrze by było także dosadzić jeszcze drzew w sąsiedztwie tego dębu.
gość12:16, 24.06.2019
wiadomość dnia
Rada18:47, 25.06.2019
Nie mają o czym pisać I piszą o glupotach . masakra
Zainteresowany08:20, 26.06.2019
Ten komentarz świadczy o Pańskim poziomie intelektualnym.
Stan drzewa, które zostało zasadzone z pieniędzy zebranych przez mieszkańców jest ważny. To też pokazuje jak służby miejskie dbają o zieleń.
Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się proszę głupio nie wypowiadać.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
Po cholerę czytasz, jak nie interesuje cię to? Po co ta ironia?