Praktycznie całkowicie spalił się sklep spożywczy sieci "Globi" w Bąkowie Górnym (gmina Zduny). Do pożaru doszło w nocy z 7 na 8 listopada. Nie ucierpiał w nim żaden człowiek, za to bardzo duże są straty materialne.

Po przyjeździe na miejsce strażacy zastali silne zadymienie wewnątrz całego budynku. Sam obszar objęty ogniem nie był duży - około 6 m2 - ale ponieważ budynek był bardzo szczelny, w środku panowała bardzo wysoka temperatura i to ona, a także wspomniany już dym, były głównym powodem zniszczeń. Uległo im całe wyposażenie sklepu (m.in. dwa komputery, skanery i terminale płatnicze, dwie lodówki, lodówka półotwarta), drzwi, okna, a także wiele produktów spożywczych.

Straty wstępnie wyceniono je na ok. 230 tys. zł. Interwencja straży pożarnej pozwoliła uniknąć większych zniszczeń w konstrukcji budynku, gdyby nie to straty mogłyby być jeszcze wyższe. Za prawdopodobną przyczynę pożaru uznano wadę jednego z urządzeń elektrycznych.

Akcja straży pożarnej rozpoczęła się 19 minut przed godziną 1 i trwała do godziny 2.34. Brał w niej udział 1 zastęp JRG z Łowicza i 2 zastępy OSP z Bąkowa Górnego.

[WIDEO]89[/WIDEO]