Na czwartek 20 września na godzinę 14.00 w Domu Ludowym w Bocheniu został ustalony termin wyborów uzupełniających na sołtysa wsi Bocheń. Mają one związek z odwołaniem podczas sierpniowego zebrania wiejskiego, będącego sołtysem przez 31 lat, Jerzego Kurczaka. Czy zgłosi on swoją kandydaturę w wyborach?

Na zakończenie dzisiejszej sesji Rady Gminy były sołtys Jerzy Kurczak przedstawił wystąpienie, w którym m.in. zgłosił pretensje do rady, która przed wyznaczeniem zebrania wiejskiego, w czasie którego został odwołany, nie pozwoliła mu się wytłumaczyć z zarzutów stawianych w pismach przez niektórych mieszkańców, a które nie są prawdziwe. Przypomnijmy, że jednym z nich było m.in. zakłócanie ciszy nocnej, co wiązało się z przyzwoleniem na organizację dyskotek na terenie Domu Ludowego.

Sekretarz Beata Orzeł podkreśliła, że wniosek o wyznaczenie terminu zebrania wiejskiego spełniał wszystkie wymogi formalne i gmina, ani radni nie mogli nic w tej w kwestii zrobić, ponieważ wybór i odwołanie sołtysa to kompetencje, które leżą po stornie zebrania wiejskiego. - Są wyznaczone kolejne wybory. Wszyscy mogą w nich startować, pan Jurek też - przekonywała sekretarz.

Jerzy Kurczak zapytany przez nas o to, czy zamierza ponownie kandydować na sołtysa wsi Bocheń, odpowiedział: - Na razie, to ja się muszę dobrze przespać.

Więcej o dyskusji na sesji i wystąpieniu Jerzego Kurczaka przeczytasz w najnowszym NŁ.