Policja w Łowiczu bada sprawę śmierci owczarka niemieckiego, którego ciało znaleziono w miniony weekend w miejscowości Sobota w gminie Bielawy. Widok był wstrząsający. Martwe zwierzę było zakopane w ziemi, wystawała mu jedynie głowa.
O tym wstrząsającym odkryciu zostały poinformowane stowarzyszenia pomagające zwierzętom, między innymi żychlińskie "Cztery Łapy". Wolontariusze zastanawiają się, w jaki sposób doszło do śmierci psa. - Nie wiemy czy został zakopany żywcem, czy już pośmiertnie... - napisali na swoim Facebook`u.
Jedna z wolontariuszek Justyna Sędkiewicz powiedział nam, że sposób, w jaki został zakopany pies, wzbudza niepokój, że gdy był zakopywany, mógł jeszcze żyć...
Policja otrzymała zgłoszenie o tej sprawie w niedzielę 1 grudnia o godzinie 10.30. Rzecznik Urszula Szymczak powiedziała nam, że wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że zwierzę padło ofiarą wypadku komunikacyjnego. Ciało zwierzęcia zostało zabezpieczone. Zostanie wykonana sekcja zwłok, która ma pomóc w ustaleniu, jak doszło do śmierci psa.
se22:08, 02.12.2019
jakie zdjęcia, puknij się w głowę autorko
Lukasz12:21, 03.12.2019
Co to niby za sensacja? Ze ktos zakopal martwego psa? NL Zchodzicie na psy- doslownie
23:29, 03.12.2019
skąd wiesz że pies był martwy? może sam go skatowałeś i tak zostawiłeś przygłupie?
Anna22:23, 04.12.2019
Pewnie jakiś mieszkaniec sąsiedniej wsi od strony wschodniej to zrobił i czuje się anonimowy a NIE JEST
Anonim10:41, 06.12.2019
Widzę że prawda w oczy kole głębie* bez szkoły.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
ty się puknij chamie :)