Zamknij

Czy zakup dmuchańca pod wynajem to dobry pomysł na biznes?

. + 11:54, 02.04.2024 Aktualizacja: 11:57, 02.04.2024
Artykuł sponsorowany Artykuł sponsorowany
Szukasz pomysłu na biznes lub dodatkowe źródło dochodów firmy? Zastanawiasz się nad zakupem dmuchańca pod wynajem, ale nie wiesz, czy to się opłaci? Sprawdź, dlaczego dmuchane atrakcje cieszą się popularnością nie tylko latem i ile możesz na nich zarobić!

Niesłabnąca popularność dmuchańców

Miejskie festyny, pikniki rodzinne, imprezy firmowe, ale też parki, place zabaw czy plaże – w letnim sezonie we wszystkich tych miejscach można zobaczyć kolorowe dmuchańce. Niezmiennie cieszą się wielką popularnością wśród dzieci i dorosłych. Rodzice wynajmują je na urodziny i spotkania rodzinne. W ostatnich latach trendem stało się zapewnianie takich atrakcji nawet na weselach – dzięki temu dorośli goście mogą spokojnie się bawić, a maluchy spędzać czas na dmuchanej zjeżdżalni lub zamku pod okiem animatora lub innego dorosłego opiekuna.

W zdecydowanej większości przypadków organizatorzy takich wydarzeń – czy to osoby prywatne, czy władze miasta lub zarządy firm – nie kupują dmuchańców na własność, lecz wynajmują je doraźnie. Tu pojawia się Twój pomysł na biznes – zakup jednej lub kilku atrakcji i oferowanie ich na wynajem.

Kiedy zwróci się inwestycja w wynajem dmuchańców?

Zakup prostej dmuchanej zjeżdżalni to koszt kilkunastu tysięcy złotych. W wyborze produktu lepiej nie kieruj się wyłącznie ceną. Najtańsze dmuchańce to najczęściej modele sprowadzane ze Wschodu, niekoniecznie posiadające europejskie atesty. To ryzyko nie tylko ze względu na bezpieczeństwo użytkowników. To także potencjalne uszkodzenia i trudność ze złożeniem reklamacji. Musisz też liczyć się z tym, że świadomi konsumenci odrzucą ofertę wątpliwej jakości. Najlepiej, gdy dostawcą atrakcji będzie polski producent dmuchańców, taki jak np. Gangaru. W ofercie tej marki znajdziesz wiele różnych konstrukcji – od najprostszych zamków po ogromne parki rozrywki.

Wynajem dmuchańca kosztuje od 500 do nawet 1.000 zł za dobę. Jako właściciel atrakcji możesz też zapewnić obsługę, czyli zakotwiczenie i napompowanie, a na koniec demontaż konstrukcji. W sezonie letnim na pewno możesz liczyć na zarobek każdego dnia weekendu. W zależności od tego, jak skutecznie wypromujesz swoją ofertę, klientów znajdziesz także w wiele dni w tygodniu.

Nietrudno przeliczyć, że nawet po odliczeniu kosztów prowadzenia działalności, zakup dmuchańca zwróci się w jeden sezon.

Czy dmuchańce to atrakcja typowo letnia?

Dmuchane zamki, zjeżdżalnie, tory przeszkód itp. to atrakcje, których najwięcej zobaczysz w plenerze w okresie od kwietnia do września. Nie oznacza to jednak, że na okres zimowy musisz „zwinąć biznes”. Każdego roku ogromną popularnością cieszą się tzw. festiwale dmuchańców, czyli imprezy z kilkoma dmuchańcami w zamkniętym obiekcie. Organizatorzy takich eventów wynajmują np. hale sportowe, duże sale gimnastyczne, a nawet magazyny! Zimową porą takie atrakcje przyciągają jeszcze więcej chętnych, ze względu na brak innych ciekawych zajęć, gdy za oknem zimno i plucha.

Czy rzeczywiście można zarobić na wynajmie dmuchańców? Zdecydowanie tak! Wystarczy kilka kreatywnych pomysłów na pozyskanie klientów, a stały zysk masz gwarantowany, nie tylko latem!

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%