Na Stolicy Piotrowej zasiadł nowy papież – 70-letni kardynał Robert Prevost z USA, który przyjął imię Leon XIV.
Historyczną decyzję ogłosił kardynał protodiakon Dominique Mamberti z balkonu bazyliki św. Piotra. Kościół katolicki wchodzi tym samym w nowy etap swoich dziejów.
Już za moment 267. następca św. Piotra po raz pierwszy zwróci się do wiernych i udzieli błogosławieństwa Urbi et Orbi.
Papieżem został 70-letni kard. Robert Prevost ze Stanów Zjednoczonych, który przyjął imię Leona XIV. Jest augustianinem, zakonnikiem, był przez kilkanaście lat misjonarzem w Ameryce Łacińskiej, w Peru, a od blisko dwóch lat sprawował funkcję prefekta watykańskiej dykasterii ds. biskupów - organu czuwającego nad prawidłowością wyłaniania kandydatów do funkcji biskupiej.
Wybór imienia Leona XIV oznacza nawiązanie do Leona XIII, wielkiego papieża, który zaangażował Kościół w kwestię robotniczą, upominając się o prawa robotników, tworzył podstawy pod katolicką naukę społeczną.
Pierwsze słowa: o pokoju
Papież Leon XIV skierował już pierwsze słowa do wiernych, powiedział m.in.:
— Nie tylko pragniemy, ale i potrzebujemy pokoju w naszych czasach. To pokój Chrystusa Zmartwychwstałego, który rozbraja. Boga, który kocha nas wszystkich, bez żadnych warunków. Zachowujemy ten głos, słaby, ale zawsze odważny, papieża Franciszka, który błogosławił Rzym. Papież, który błogosławił Rzym, udzielał swojego błogosławieństwa całemu światu. Pozwólcie, żebym kontynuował to błogosławieństwo, Bóg kocha nas wszystkich, (...) wszyscy jesteśmy w rękach Boga. (...) Zjednoczeni idźmy do przodu, Chrystus nas prowadzi, świat potrzebuje jego światła — powiedział nowy papież.
AKTUALIZACJA: O to, jak oczekiwał na wybór nowego papieża i jak ten wybór odebrał, pytaliśmy biskupa łowickiego Wojciecha Osiala. Jak nam powiedział, interesował go przebieg konklawe, ale ze spokojem oddawał jego wynik Bogu. Nie mógł osobiście śledzić transmisji z placu św. Piotra na Wytykanie w tych godzinach, gdy nad Sykstyną pojawił się biały dym, gdyż w tym czasie udzielał sakramentu bierzmowania młodym w parafii św. Stanisława Biskupa w Kutnie-Łąkoszynie. - I ufam, że ten sam Duch Święty, którego w sakramencie udzielałem, namaścił nam na papieża kardynała Prevosta - mówi bp. Osial.
Biskup łowicki podkreśla, że w osobie Leona XIV mamy Piotra na nasze czasy, że mniej ważne jest dociekanie czy i na ile będzie on kontynuatorem sposobu prowadzenia Kościoła przez papieża Franciszka, a ważniejsze jest to, że jest następcą św. Piotra, skały, na której Chrystus zbudował Kościół.
Wyborem tego a nie innego nazwiska bp. Osial nie jest zaskoczony, bo przewijało się ono jak wiele innych w różnych publikacjach, ale też nie wczytywał się w nie, bo dziennikarskie komentarze i spekulacje odbierał jako płytkie, bardziej ludzkie niż Boże. - Z zawierzeniem Panu Bogu przyjmowałem ten wybór - mówi.
Osobiście nie miał bp. Osial okazji poznać kardynała, ale po ludzku ma wdzięczność dla niego za to, że jako prefekt dykasterii ds. biskupów przedstawił on jego kandydaturę na biskupa łowickiego papieżowi Franciszkowi, który ostateczną decyzję o nominacji podjął.
Wracając z Kutna do Łowicza nie mógł bp. Osial jeszcze zapoznać się dokładniej z tekstem pierwszego wystąpienia Leona XIV do wiernych, ale uderzył go jego początek, gdy nowy papież zwrócił się do ludzi przed bazyliką i do całego świata tymi słowami, którymi pozdrowił swych zalęknionych uczniów Chrystus, gdy objawił im się po zmartwychwstaniu w wieczerniku: - Pokój Wam!
- Ten pokój potrzebny jest w dwóch wymiarach: światowym, by nie było wojny i w naszym sercu, bo trosk i problemów nam nie brakuje. Jezus ten pokój przynosi - mówi biskup łowicki.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
0 0
Prawda was boli i są usuwane komentarze
0 0
Papież będąc następca Jezusa jest jednocześnie królem Żydów?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz