Na odcinku ul. Piaskowej pomiędzy skrzyżowaniami z ul. Tuszewską i ul. Podgrodzie (DK 14) ciągle jeszcze trwa budowa separatorów na sieci kanalizacji deszczowej. Ulica nadal jest wyłączona z ruchu i taki stan będzie trwał co najmniej do końca tego tygodnia, a może dłużej.

Powodem opóźnień jest wysoki stan wód i konieczność ciągłego ich wypompowywania. Specjalistyczne pompy pracują całą dobę. - Pod koniec ubiegłego tygodnia firma informowała, że potrzebuje jeszcze co najmniej tydzień, żeby dokończyć roboty. Deszczowa pogoda w tym nie pomaga - dowiedzieliśmy się w Wydziale Spraw Komunalnych łowickiego ratusza.

Oznacza to, że jeszcze przez co najmniej kilka najbliższych dni samochody nie dojadą ul. Piaskową - od strony ul. Mickiewicza i osiedla Bratkowice - do skrzyżowania na krajowej "czternastce". Nie jest też możliwe też skręcenie w Piaskową z "czternastki".

Prace tam prowadzone polegają na osadzeniu separatorów w pasie drogowym. Budowla, która ma sięgać blisko 7 m poniżej poziomu jezdni, umożliwi odbieranie z wody płynącej w kolektorze deszczowym zanieczyszczeń stałych, w tym piachu oraz zanieczyszczeń ropopochodnych.

Dzięki separatorom zanieczyszczenia z rejonu osiedla Bratkowice nie dostaną się one do rzeki Uchanki, płynącej wzdłuż DK14, gdzie kanalizacja deszczowa ma swój wylot.

Prace wykonuje spółka Alfa WS z gminy Żarów pod Wrocławiem. Za realizację zlecenia otrzyma z ratusza 491 tys. zł. W skład zamówienia wchodzi też budowa separatorów w ul. Poprzecznej.