Krajowy Plan Odbudowy to słowa magiczne. Miały swe znaczenie w kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w roku 2023. Gdy już za nowej władzy do Polski trafiły...
No właśnie. jak były wykorzystywane? W tym konkretnym przypadku chodzi o pieniądze dla przedsiębiorstw z branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia). Ministerstwo funduszy i polityki regionalnej zleciło kontrolę ich przyznawania. Wiceminister Jan Szyszko mówi o "cwaniactwie". Jak pisze łódzki portal TuLodz.pl, (Burza wokół środków z KPO. Emocje budzą jachty, luksusowe auta i mieszkania) przedsiębiorca z Łodzi, który otrzymał dofinansowanie, uważa jednak, że afera pokazuje niezrozumienie tematu.
Sprawę nagłośnił w piątek Onet. Podał, że na stronie KPO pojawiła się interaktywna mapa, na której można sprawdzić, na co przedsiębiorcy wykorzystali pieniądze. Po wybuchu afery strona przestała działać. Internauci rozsyłają sobie jednak do niej linki, bo najciekawsze dane zawarte były w arkuszu Google.
Niektóre dotacje budzą duże znaki zapytania, bowiem okazuje się, że fundusze poszły na drogie auta, mieszkania czy nawet jachty. Wiceszef ministerstwa funduszy i polityki regionalnej stwierdził, że niektóre przypadki to „funduszowe cwaniactwo”. – Nie ma przyzwolenia, nie ma zgody na nieprawidłowe wykorzystywanie środków publicznych – stwierdził Jan Szyszko.
Do sprawy odniósł się również premier Donald Tusk, który rozmawiał z minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz, to ona jest bowiem odpowiedzialna za realizację Krajowego Planu Odbudowy.
– Dowiedziałem się, że o nieprawidłowościach czy możliwych nieprawidłowościach, albo niechlujności czy czasami głupio rozdawanych środkach, ministerstwo pani Pełczyńskiej-Nałęcz wiedziało już od pewnego czasu. Mnie na razie te wyjaśnienia nie wystarczają. Będę chciał, jak najszybciej, aby ta kontrola doprowadziła do rzetelnej oceny każdej wydanej złotówki z tytułu tego projektu. Tam, gdzie ten wydatek był nieuzasadniony merytorycznie, będę oczekiwał szybkich decyzji włącznie z odebraniem środków, tam, gdzie one zostały ewidentnie nadużyte. Zero tolerancji dla tego typu praktyk – powiedział Donald Tusk.
Skąd taka pryncypialność Tuska? Przypomnieć warto, że ta minister z Polski 2050 była jedną z niewielu w koalicji krytykujących premiera. Więc tak naprawdę dla Tuska wykrycie nieprawidłowości to okazja do wdeptania jej w ziemię.
Jak faktycznie były wykorzystywane fundusze? Portal Money.pl rozmawiał z przedsiębiorcą z Łodzi, który otrzymał dotację na zakup jachtów i - jak podkreśla - te cały czas zarabiają na siebie. W sezonie pływają na Mazurach. – Nie dostaliśmy tych pieniędzy na wakacje, tylko na uruchomienie drugiej nogi naszej działalności. Prowadzimy z żoną restaurację, która była długo zamknięta w czasie pandemii koronawirusa – przyznał dla money.pl.
– Nie mam nic do ukrycia. Cała procedura była jasna i przejrzysta. Afera wokół środków z KPO to dla mnie jakieś gigantyczne niezrozumienie tematu. Prowadzimy z żoną restaurację w Łodzi. Nie mogliśmy złożyć wniosku o pieniądze np. na jej rozbudowę. Chodziło o przedsięwzięcia, które będą mogły działać na wypadek kolejnej pandemii – tłumaczy dla portalu TuLodz inny przedsiębiorca, Grzegorz Urbaniak z Łodzi.
– Jachty to druga noga naszej działalności. Kupiliśmy je za 800 tys. zł w stoczni w Węgorzewie. Zarobił więc polski przedsiębiorca. Zyskuje też polski port, na terenie którego jachty się znajdują. Wypożyczają je ludzie, którzy przyjeżdżąją odpocząć na Mazury. Zostawiają tu swoje pieniądze, w hotelach czy restauracjach. Zyskuje też państwo, bo płacone są podatki. Te pieniądze to koło zamachowe dla naszej gospodarki. Pieniądze zostają w kraju. Spotkam się z każdym, również z politykami i chętnie o tym porozmawiam – dodaje przedsiębiorca.
Mężczyzna dodaje, że dotacja nie została jeszcze rozliczona. Na nowy projekt wyłożył swoje środki.
Na co jeszcze przyznano dotacje firmom z Łódzkiego? Z mapy KPO wynika, że np. na: „zakup specjalistycznych butów łyżwiarskich, płóz, rowerów elektrycznych oraz hulajnóg elektrycznych i kontenera na sprzęt” - 307 tys. zł (firma z Łodzi);
AKTUALIZACJA:
Na naszym terenie z programu skorzysta - gdyż przedsiębiorca pieniędzy jeszcze nie otrzymał - właściciel Browaru Bednary Rafał Łopusiński. W jego przypadku także pieniądze będą wydane dokładnie tak, jak wydane być powinny: na sprzęt ewidentnie wzmacniający ofertę przedsiębiorstwa. Browar poniósł straty w czasie pandemii, stąd kwalifikował się do skorzystania ze środków z KPO; to po pierwsze. Po drugie dotację przeznaczono na zakup linii technologicznej z wykorzystaniem pasteryzatora przepływowego, która umożliwia produkcję napojów bezalkoholowych, tak słodowych jak i niesłodowych.
Linia zaczęła działać w tych dniach, posłuży do wyrobu dwóch napojów. Pierwszy to bezalkoholowe piwo "Origami crane", drugi jest nadal tajemnicą. Linia kosztowała ok. 240 tysięcy złotych, przedsiębiorca sfinansował ją całkowicie z kredytu, ale wystąpił o dofinansowanie. Wniosek, złożony w lutym tego roku, przeszedł ocenę formalną, z początku jednak znalazł się tylko na liście rezerwowej. Dopiero w późniejszym terminie Browar Bednary został poinformowany, że projekt dofinansowanie otrzyma - ale na razie pieniądze jeszcze nie nadeszły.
Rafał Łopusiński nie ukrywa obaw, że wykryte nieprawidłowości w dofinansowaniach mogą zagrozić wypłatom w tak oczywistych przypadkach jak przedsięwzięcie jego firmy.
M. Kosiorek21:52, 08.08.2025
I znow pisior z Bednar skorzystał, a cały PiS krytykował i wstrzymywał KPO
rudy farbowany22:00, 08.08.2025
''nieprawidłowości'' ?? Nieprawidłowości to są kiedy wlejesz benzynę zamiast ON. To zwykłe pompowanie kasy, złodziejstwo i cwaniactwo w jednym pakiecie. No i znowu ci którzy mieli poważne problemy i potrzebowali kasy dostali plaskacza w twarz. Zaraz się okaże że to wszystko to kumple z peło albo od płaczka Szymusia. Żenada...
Przypadek albo23:02, 08.08.2025
nie, skoro wielce czcigodna Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz odważyła się skrytykować obywatela Tuska, a "aferę" z KPO wykrył wiadomy portal.
Doskonały22:12, 08.08.2025
przykład, jak to Związek Socjalistycznych Republik Europejskich walczy z problemami, które sam stworzył. Najpierw pozamykał ludzi w domach, przedsiębiorcom zamknął biznesy, a teraz "naprawia", co sam zepsuł. Ostatnio pojawiło się światełko w tunelu. Przedsiębiorca z Rybnika wygrał w sądzie sprawę o bezprawne kary nałożone na niego, gdy odmówił zamknięcia biznesu w okresie "zarazy". Jak wiadomo, rząd Morawieckiego nakładał kagańce na obywateli posługując się rozporządzeniami, zamiast ustawami. Czyli czynił bezprawie. Oczywiście Tusk nie pociągnie Morawieckiego do odpowiedzialności, bo PO będąc wtedy "totalną opozycją" domagała się jeszcze większego zamordyzmu. Jedyne wyjście, to PO-PiSowy duopol odesłać w niebyt.
Zawsze22:23, 08.08.2025
rozdawnictwo na wzór socjalistyczny będzie rodzić patologie i kontrowersje. Prościej jest dać ludziom zarabiać poprzez proste podatki, odchudzenie państwowego aparatu (po co Senat, powiaty, ponad 400 - tu posłów i rozbuchana administracja samorządowa jak np. w Wa-wie). Ale póki nasz już i tak umęczony kraj będzie tkwił w eurokołchozie, to nic takiego nie nastąpi.
KPO22:46, 08.08.2025
to nie rozdawnictwo - to kredyt, który będziemy długa spłacać.
To prawda,22:54, 08.08.2025
unijny aparat nie wytwarza żadnych dóbr, a żyje z podatków i kredytów. Oczywiście o tym, ile z KPO trzeba zwrócić, to nasi Umiłowani Przywódcy nie mówią.
Karykatura 06:08, 09.08.2025
Mostowski Bolesław nieborów dziękuję za 5 milionów darowizny na salę bankietowa na wesela … bo ta Podrzecznej była za mała ! Zwykle okradanie i tyle
Rece opadaja09:50, 09.08.2025
Przestańcie chrzanic te głupoty że duży restauratorzy ponieśli straty w czasie pandemii, mali tak ale nie oni, przecież dostali z PFR subwencje sięgające kilku milionów, oczywiście dał im PIS a teraz drugi zastrzyk finansowy z Unii. Widać że te straty nie były ogromne skoro już tylko potrzebne były jachty, obłuda pierwszej kategorii. Która opcja nie dorwie się do władzy to tylko kolesiostwo, kradzież publicznych pieniędzy, dla biedniejszych są co najwyżej pożyczki dla swoich milionowe dotacje. Należy skończyć z tym rozdawnictwem, pożyczki tak ale nie dotacje . Poza tym sprawdzić należy dogłębnie również te łowickie odnogi darmowych beneficjentów , kto dostał dofinansowanie, biedni restauratorzy Mostowski i ten drugi biedak ze Złakowa.
A KPO 11:22, 09.08.2025
to nie kredyt ?. Ten kredyt, który poszedł na jachty, sauny, drogie samochody itd. będą spłacać twoje dzieci i wnuki - choć nic z tego nie będą mieli. Znajomi królika się obłowią, a inni za to zapłacą.
And15:48, 09.08.2025
Caritas Łowicz 3 miliony, Bracia Urbanek blisko 12mln z KPO z rolnictwa na tej samej stronie. HoReCa przy tych kwotach to jakieś drobne.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 2
Do ratusza, może i Ciebie zrobią wiceburmistrzem