We wtorek, 6 maja, punktualnie o godzinie 9.00 maturzyści w całej Polsce rozpoczęli egzamin z matematyki na poziomie podstawowym. To drugi dzień tegorocznych matur, a zarazem sprawdzian z przedmiotu, który przez wielu uznawany jest za jeden z najtrudniejszych. Jednak nie w I Liceum Ogólnokształcącym w Łowiczu. Tam uczniowie zaskoczyli nas spokojem i pewnością siebie.
[FOTORELACJA]11578[/FOTORELACJA]
Do egzaminu z matematyki w I LO w Łowiczu podeszło dziś 94 uczniów z czterech klas licealnych.
Wśród uczniów tej szkoły matematyka nie budziła strachu – przynajmniej nie wśród tych, z którymi rozmawialiśmy przed wejściem na salę.
Alicja Siewiera i Weronika Osówniak, uczennice klasy matematyczno-fizycznej, przyznały, że owszem, odrobina stresu zawsze jest, ale traktują dzisiejszy egzamin raczej jako formalność. Obie podchodzą też do rozszerzenia z matematyki, więc poziom podstawowy to dla nich rozgrzewka. Weronika przyznała, że jeśli czegoś się obawia, to zadań z rachunku prawdopodobieństwa, natomiast Alicja wskazała na dowody matematyczne. Mimo to obie są dobrej myśli i otwarcie mówią, że celują w wynik bliski 100%.
Wiedzą, że rozszerzona matematyka będzie większym wyzwaniem – mniej zadań, ale bardziej otwarte i wymagające logicznego myślenia. Oprócz matematyki, obie przystąpią też do rozszerzonego angielskiego i fizyki. Weronika planuje studiować architekturę, natomiast Alicja planuje wybrać się na politechnikę, choć jeszcze nie zdecydowała, na którą uczelnię złoży papiery. Obie życzyły powodzenia na maturze wszystkim kolegom i koleżankom z rocznika.
Równie pozytywnie nastawieni byli Szymon Materek i Oliwia Dańczak. Oboje uczą się matematyki na poziomie rozszerzonym, więc egzamin podstawowy traktują jako coś w rodzaju rutynowego zadania. Jak sami stwierdzili, to „małe piwko przed śniadaniem”, a nie powód do stresu. Szymon przyznał, że to język polski był dla niego większym wyzwaniem.
W ich klasie nikt nie panikował przed egzaminem – może humaniści mieli lekką tremę, ale wśród klas o ścisłym nachyleniu było raczej spokojnie. Na pytanie, czy są jakieś działy, które ich niepokoją, zgodnie stwierdzili, że na poziomie podstawowym nic nie jest w stanie ich zaskoczyć. Na rozszerzeniu – to inna sprawa.
Oliwia przystąpi jeszcze do egzaminów z angielskiego (na obu poziomach), matematyki i chemii rozszerzonej. Szymon także pisze angielski oraz rozszerzenia z biologii, chemii i matematyki. Zapytani, czego im życzyć, odpowiedzieli, że po prostu... „Powodzenia!”.
[ZT]325140[/ZT]
0 0
Powodzenia