Było szaro, nawierzchnia nie przypominała już raczej murawy, nawet biorąc poprawkę na to, że mówimy o sztucznej. Potem tę nawierzchnię zdjęto, przez pewien czas na placu niewiele się działo, dzieci z okolicy miały używanie w gigantycznej piaskownicy, w jaką zamieniła się płyta. Od kilku dni jednak już widać, że Orlik wraca na Korabkę.

Na boisku przy Szkole Podstawowej Nr 3 pięknie zieleni się nowa sztuczna murawa, zdjęte zwoje starej są już usunięte, widać już wymalowane na boisku białe linie, stoją bramki, zawieszone są piłkochwyty. Wczoraj pracownicy firmy Urbanize z Poznania, która do końca września ma oddać Orlika po modernizacji, montowali kolejne odcinki czterometrowej wysokości siatki oddzielającej boisko od okalającej je bieżni. Byli przekonani, że zakończą prace na dniach.

Obejrzyjcie naszą fotogalerię z kilku etapów prac.