Płonie Zakład Produkcyjny Farb i Lakierów „Michor” w Kutnie przy ulicy Sklęczkowskiej. Na miejsce zdarzenia jadą jednostki straży pożarnej z Kutna i okolic.
Pożar pojawił się rano. Jeden z Czytelników jadący do pracy przesłał nam film z nagraniem pożaru. Widać płomień strzelający na kilka metrów w górę oraz kłęby czarnego dymu.
Od dyżurnego straży PSP w Kutnie wiemy, że jest pożar duży. Akcja dopiero się zaczyna. Teraz jeszcze trudno powiedzieć jak duży jest to pożar i co było przyczyną jego powstania?
Firma Michor powstała w 1998 roku.
Zajmuje się produkcją rozpuszczalników i rozcieńczalników, sprzedaje chemię samochodową (płyny do spryskiwaczy, odmrażacze, płyny do odtłuszczania części samochodowych. Produkuje lakieru, baranki, szpachlówki, bejce wodne, rozpuszczalnikowe i spirytusowe, denaturat, alkohole całkowicie skażone, zmywacze do części gumowych i metalowych oraz aceton, octan butylu, izobutanol.
Wszystkie preparaty chemiczne są zapalne i w ich gaszeniu potrzebny jest specjalistyczny sprzęt i odpowiednio przygotowani i wyposażeni strażacy. dag
Aktualizacja
Pożar pojawił się przed godziną 8.00 rano. Przyczyną pożaru było rozszczelnienie pojemnika IBC tzw. mauzera o pojemności 1.000 litrów.
Jak mówi nam żona właściciela firmy poszkodowana jest jedna osoba, która z poparzeniem kończyn od stopy do kolan została przewieziona do szpitala w Kutnie. Na szczęście strażacy szybko opanowali sytuację i nie dopuścili do rozprzestrzenienia się ognia.
W akcji gaśniczej uczestniczy 21 jednostek z PSP i OSP z terenu województwa łódzkiego, łącznie ok. 100 strażaków m.in. z OSP Żychlin, OSP Pniewo i OSP Tomczyce, które do akcji dogaszania pożaru wykorzystują niedawno zakupiony podnośnik. Ponadto z PSP Piotrków Trybunalski zadysponowano samochód ratownictwa technicznego z 10.000 litrów środka pianotwórczego. Na miejscu była też wyspecjalizowana jednostka ratownictwa chemicznego z Łodzi.
- Zgłoszenie do PSP w Kutnie wpłynęło ok. godz. 7.50 od pracownika firmy. Około godz. 9.30 ogień został opanowany i dalej się nie rozprzestrzeniał - mówi Mariusz Jagodziński, zastępca komendanta PSP w Kutnie i rzecznik PSP.
Ogień przed godziną 11.00 został ugaszony, teraz trwa dogaszanie ognia.
Oprócz części spalonego budynku produkcyjnego spłonęły też dwa samochody osobowe zaparkowane przed budynkiem, wózek akumulatorowy oraz ok. 50 sztuk pojemników typu mauzer. Na miejscu pracują inspektorzy ochrony środowiska z WIOŚ w Skierniewicach. Na miejscu cały czas pracują strażacy.
1 0
Oby sie szybko pozbierali, solidna firma, poczciwy wlasciciel.