Zapowiadany od wielu dni strajk nauczycieli stał się faktem. Protest pracowników oświaty rozpoczął się 8 kwietnia. Wśród protestujących są także nauczyciele z naszego regionu.

Podobnie, jak w całym kraju, również na terenie Głowna i Strykowa większość pracowników szkół i przedszkoli w referendach strajkowych prowadzonych w marcu opowiedziała się za przeprowadzeniem strajku, a dziś oficjalnie do niego dołączyła.

Nasi reporterzy na bieżąco relacjonować będą sytuację w szkołach na terenie Głowna i Strykowa. Uwaga, aktualizacje dopisywane są na dole tekstu! 

Placówki przedszkolne

W Miejskim Przedszkolu nr 1 w Głownie do strajku przystąpiło 4 nauczycieli, którzy o poranku powinni opiekować się dziećmi. Dodatkowo, dwóch przebywa na zwolnieniu lekarskim. Na chwilę obecną nie wiadomo czy w proteście wezmą również udział osoby ze zmiany popołudniowej. Do przedszkola przybyło dziś 10 dzieci spośród 125. W placówce zorganizowano zajęcia opiekuńcze, zaś opiekę nad dziećmi sprawuje dyrektor Izabella Kotecka.

Podobnie sytuacja wygląda w Miejskim Przedszkolu nr 2 w Głownie, gdzie strajkuje 7 spośród 13 zatrudnionych nauczycieli oraz 3 z 10 pracowników administracyjnych. W placówce odbywają się dziś zajęcia opiekuńcze, które prowadzi dyrektor Marzena Karwacka. Większość przedszkolaków pozostała jednak w domach - na 117 podopiecznych do przedszkola dziś przyszło zaledwie 7 maluchów.

W zajęciach opiekuńczych organizowanych przez Miejskie Przedszkole nr 3 w Głownie uczestniczy dziś czworo podopiecznych, zaś opiekę nad nimi sprawuje dyrektor placówki Beata Janiak wraz z nauczycielką katechezy, która nie przystąpiła do strajku. Spośród pracowników przedszkola strajkuje dziś 9 nauczycieli i 6 pracowników administracyjnych, jedna osoba jest na urlopie, zaś 2 inne przebywają obecnie na zwolnieniu lekarskim. 

Szkoły Podstawowe

Do strajku przystąpiła także większość pracowników oświaty ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Głownie. Przez cały dzień przebywać będą oni w jednym pomieszczeniu, zaś przy wejściu do szkoły znajduje się dodatkowo stolik z pracownikami, którzy odnotowują odwiedzających. Uczniowie się dziś w szkole nie pojawili ze względu na udział w rekolekcjach wielkopostnych, odbywających się w parafii św. Jakuba. Na zajęcia dydaktyczne powinni powrócić w najbliższy czwartek, 11 kwietnia.

- Szkoła jest odpowiedzialna za zapewnienie uczniom opieki i jeśli okaże się, że strajk potrwa dłużej zorganizujemy zajęcia opiekuńcze. Sprawa jest bardzo dynamiczna, dlatego zamierzamy reagować na bieżąco - podkreśla dyrektor Adam Kubiak.

Do ogólnopolskiego strajku dołączyli również pracownicy Szkoły Podstawowej nr 2 w Głownie - spośród 68 zatrudnionych osób protestuje 29. Troje uczniów uczestniczy dziś w zajęciach opiekuńczych, prowadzonych na szkolnej świetlicy przez nauczycieli, którzy nie zdecydowali się dziś strajkować. Dodajmy, że na co dzień do szkoły uczęszcza 415 uczniów.

- Większość dzieci pozostała dziś w domach. Myślę, że rodzice wspierają pracowników oświaty w walce o godne warunki życia i dlatego dziś nie posłali dzieci do szkoły. Otrzymaliśmy z ich strony wiele wyrazów wsparcia - zauważa dyrektor Beata Pilarska.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, niektórzy z rodziców przynieśli dziś do szkoły ciasto na znak solidarności ze strajkującymi.

- Strajkujemy w obronie godności zawodowej oraz szacunku do nauczycieli. Naszym celem jest także wzrost wynagrodzeń dla wszystkich pracowników oświaty - podkreśla Agata Kubiak, prezes ogniska ZNP w SP nr 2 w Głownie. 

W ogólnopolskim strajku biorą również pracownicy Szkoły Podstawowej nr 3 w Głownie. Spośród 35 nauczycieli protestuje dziś 23. Dodatkowo, dwie osoby nie miały dziś zajęć planowo, a dwie inne pozostają na zwolnieniu lekarskim. Do strajkujących dołączyli także pracownicy administracyjni.

- Do szkoły przyszedł dziś jeden uczeń i ma zapewnioną opiekę - informuje dyrektor Anna Zielińska.

Gimnazjum Miejskie w Głownie

Nauczycielski strajk poparli również pracownicy oświaty z Gimnazjum Miejskiego w Głownie. Gdy nasz reporter pojawił się dziś w szkole strajkujących było 11 spośród 20 osób, zaś ich liczba ciągle rosła.

- Zgadzamy się, że reforma polskiego szkolnictwa powinna się odbyć, jednak nie może ona przebiegać w chaosie, który zdominował nasze życie zawodowe i prywatne. Dziś strajkujemy w obronie godnego życia oraz prawa do godnego wynagrodzenia - podkreślili nauczyciele gimnazjum. 

Z informacji udzielonych nam przez dyrektor Edytę Strumian wynika, że uczniowie nie przybyli dziś na zajęcia ze względu na odbywające się w parafii św. Jakuba rekolekcje, w których - jak co roku - biorą udział. Kiedy powrócą do szkoły, będą mieli zapewnioną opiekę.

Wiele wskazuje również na to, że w placówce odbędzie się również planowany w kolejnych dniach egzamin gimnazjalny.

- Obecnie pracujemy nad aktualizacją składów komisji egzaminacyjnych. Zrobimy wszystko, by egzamin mógł odbyć się w terminie i w budynku, który uczniowie znają, by zapewnić im maksymalny komfort - powiedziała nam dyrektor.

Szkoły ponadgimnazjalne

Choć wśród protestujących znaleźli się również przedstawiciele szkół ponadgimnazjalnych, w placówkach nie ma dziś obawy o opiekę nad młodzieżą, bowiem większość z uczniów bierze dziś udział w rekolekcjach wielkopostnych. Znajdują się pośród nich uczniowie Zespołu Szkół nr 1 w Głownie, gdzie liczba strajkujących pracowników wzrasta z każdą godziną.

- Myślę, że nie będzie problemu ze zorganizowaniem opieki dla naszych uczniów, gdy wrócą do szkoły. Nasza młodzież jest już nieco starsza, więc problem jest mniejszy niż np. w przedszkolach. Niemniej, mamy zamiar zorganizować zajęcia w szkolnej świetlicy i bibliotece, więc opieka będzie - zaznacza dyrektor Elżbieta Kołodziej.

Jedyną osobą pracującą w Zespole Szkół Licealno-Gimnazjalnych w Głownie była dziś dyrektor Anna Lewandowska, bowiem inni nauczyciele przystąpili do strajku. Uczniowie także nie pojawili się w szkole. Niektórzy z nich brali udział w rekolekcjach wielkopostnych, jednak tych, którzy na lekcje religii nie uczęszczają nauki rekolekcyjne nie obowiązują.

- Dziś nikt nie pojawił się w szkole, jednak zapewniam, że jeśli zajdzie taka potrzeba, zapewnimy uczniom opiekę - zauważa dyrektor.

Na chwilę obecną nie wiadomo kiedy zakończy się strajk.

Aktualizacja: dzień drugi

We wtorek 9 kwietnia strajk nauczycieli jest kontynuowany. W trzech miejskich przedszkolach w Głownie sytuacja zasadniczo wygląda tak, jak w poniedziałek - w każdym są jakieś dzieci, którymi opiekują się dyrektorki. W MP nr 1 pojawiło się dziś 13 dzieci dla których zajęcia opiekuńcze prowadzi dyrektor Izabella Kotecka. Pod opieką dyrektor maluchy mogą przebywać od godziny 6.30 do 17.00. Wśród strajkujących - podobnie jak wczoraj - jest 6 nauczycieli. Wraz z rozpoczęciem strajku dołączyli do nich również pracownicy administracyjni.

Pod opieką dyrektor MP nr 2 Marzeny Karwackiej pozostaje dziś 6 dzieci. Liczba osób strajkujących nie uległa zmianie.

W MP nr 3 do przedszkola przyszło dziś 10 dzieci, opiekuje się nimi dyrektor Beata Janiak, z informacji od rodziców wynika, że opieka ta będzie potrzebna do godz. 16.00, wczoraj dzieci było 4, ostatnie wyszły z placówki o 14.00. Na godz. 8.00 do strajku przystąpili wszyscy 3 obecni w tym czasie w pracy nauczyciele, nie strajkowało 2 z 6 pracowników obsługi. Nauczyciele przedszkolni przychodzą do pracy na różne godziny i dopiero wówczas deklarują się, czy przystępują do strajku czy nie.

Zmianie nie uległa również sytuacja w szkołach podstawowych w Głownie. Podobnie jak wczoraj większość pracowników SP nr 1 nadal strajkuje, zaś uczniowie - zamiast udziału w zajęciach dydaktycznych - uczestniczą w rekolekcjach wielkopostnych.

Z kolei w SP nr 2 o poranku pojawiło się dwoje uczniów. Pozostają oni pod opieką nauczycieli, którzy nie strajkują. Na 63 pracowników placówki w zbiorowym proteście uczestniczy 29 osób.

W SP nr 3 w Głownie, po godz. 8.30 nie było dziś żadnego ucznia, któremu trzeba by zapewnić opiekę. Pracownicy oświaty kontynuują strajk, do którego w placówce tej nie przystąpiło 5 osób. 

W gminie Głowno - wspólny egzamin dla gimnazjalistów z 3 szkół

Zgodnie wcześniejszymi zapowiedziami, w gminie Głowno przygotowywana jest organizacja egzaminów gimnazjalnych w jednym miejscu dla wszystkich 55 zdających z trzech placówek. Egzamin na zostać zorganizowany w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Popowie Głowieńskim, dokąd gminnym transportem dowiezieni zostaną gimnazjaliści ze swych macierzystych szkół w Lubiankowie i Mąkolicach. Arkusze dla zdających przywiozą dyrektorzy tych szkół. Egzamin ma się rozpocząć jutro, 10 kwietnia, o godz. 9.00. Ze względu na liczbę zdających zrezygnowano z pierwotnego pomysłu, by egzamin odbył się w Bronisławowie, gdzie w ośrodku kultury mogłoby być jednak za mało miejsca. 

Wczoraj do ZS-P w Lubiankowie i ZS-P w Popowie przyszło po troje uczniów, nad którymi opieke sprawowali głównie dyrektorzy (plus pomoc nauczyciela przedszkolnego), w ZS-P w Mąkolicach nie było dzieci.