Trwające jeszcze II etap rozbudowy i porządkowanie budynku Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Stachlewie sprawił, że nie była ona dzisiaj, 3 września, gotowa do prowadzenia lekcji.
Wprawdzie nowy rok szkolny został wczoraj, 2 września, oficjalnie rozpoczęty uroczystością w kościele obok szkoły, ale dyrektor Ewa Czarnołęcka powiadomiła uczniów i rodziców o konieczności odłożenia rozpoczęcia nauki do czasu zakończenia prac. Decyzję taką podjęła w piątek 30 sierpnia rada pedagogiczna szkoły.
Jak mówiła nam dzisiaj dyrektor Czarnołęcka - lekcje będą się odbywały od czwartku, natomiast wtorek i środa są dniami wolnymi od zajęć dydaktycznych - dyrektor w szkole podstawowej ma prawo do zarządzenia maksymalnie 8 takich dni w ciągu roku szkolnego.
Dzisiaj w szkole trwają intensywne prace. W porządkowanie budynku zaangażowana jest już od pewnego czasu szkolna i lokalna społeczność - nauczyciele, uczniowie, rodzice, strażacy z OSP czy mieszkańcy Stachlewa, w tym sołtys i radni z tej miejscowości.
Roboty budowlane przy termomodernizacji rozłożone są na 3 lata, ostateczny termin ich zakończenia mija 15 sierpnia przyszłego roku. Inwestycja jest wykonywana etapami, dokładne terminy zakończenia poszczególnych etapów nie są określone w umowie z wykonawcą.
0 0
Termomodernizacja byle nie taka jak w Łyszkowicach.Kasa poszła a roboty do dziś nie skończone.
0 0
Msza w kościele to nie inauguracja rozpoczęcia roku szkolnego .Czy poniedziałek to też dzień wolny z puli dni wolnych?
0 0
Cała klika kłamie, bo właśnie rodzice dowiedzieli się ,że szkoła rusza dopiero w poniedziałek.Czyli jeśli są to dni wolne z zajęć dyd.-wych. to dlaczego dyrektorka mówi ,że w soboty trzeba będzie je odrabiać?